Mundurowi i górnicy ZG Rudna triumfatorami turnieju Pracodawców

Po raz drugi z rzędu obiekty Górnika Polkowice stały się areną zmagań zawodników w ósmej już edycji piłkarskiego turnieju o puchar prezesa Związku Pracodawców Polska Miedź. W kategorii VIP-ów triumfowali przedstawiciele służb mundurowych, natomiast w rywalizacji OPEN, zwyciężyli górnicy z kopalni ZG Rudna pokonując w wielkim finale kolegów ze związku „dołowców” z Sierpola.

Turniej piłkarski o puchar prezesa Związku Pracodawców Polska Miedź to jedno z większych tego typu imprez sportowych w naszym regionie. Swojej popularności i frekwencji dorównuje chyba tylko turniejowi KGHM CUP. Ósma już edycja tego wydarzenia zgromadziła 12 zespołów. Do rywalizacji na murawie stanęły zatem ekipy: górników z kopalni ZG Rudna, ZG Lubin, ZG Polkowice – Sieroszowice, związkowców z KZZ Pracowników Dołowych oddziału ZG Polkowice – Sieroszowice, Zakładu Hydrotechnicznego, Huty Miedzi Głogów, Huty Miedzi Legnica. Byli też reprezentanci Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń PeBeKa, Energetyki, KGHM ZANAM, firmy Mine Master. Honoru samorządowców broniła ekipa Gminy Lubin.

Przez fazę grupową jak burza przeszli zawodnicy ZG Lubin, ZG Rudna i KZZP Dołowych Polkowice-Sieroszowice. Pary półfinałowe uzupełniła drużyna PeBeKi. W wielkim finale o puchar prezesa ZPPM powalczyły reprezentacje kopalni ZG Rudna i związkowców z Sierpola (KZZPD). Górnicy z Rudnej rozbili swoich kolegów z Sierpola 4:1. Brązowy medal zdobyli natomiast pracownicy PeBeKi pokonując ZG Lubin 5:2.

-Dziękujemy wszystkim za udział w naszym turnieju. Cieszę się, iż mogliśmy wspólnie się spotkać i razem spędzić ten czas. Rywalizacja była zdrowa i zacięta. Widać było, iż zawodnicy się przykładali, nikt nie odpuszczał a forma rośnie z każdym rokiem. Gratulujemy zwycięzcom, choć tak naprawdę wszyscy byli dzisiaj zwycięzcami – podsumował rozgrywki Jarosław Dudkowiak, prezes Związku Pracodawców Polska Miedź.

Nie mniejsze emocje towarzyszyły zmaganiom VIP-ów. W tej kategorii triumfowali mundurowi. Zwycięstwo nie przyszło łatwo a dowodem na to była kontuzja Waldemara Cichockiego. Szef polkowickiej policji zszedł z murawy z grymasem na twarzy utykając. Dopiero odebranie pucharu z rąk wicemarszałka województwa dolnośląskiego, Jarosława Rabczenki, zmniejszyło ból i cierpienie. Drugie miejsce zajęła reprezentacja Związku Pracodawców, trzecie – Wojskowych a na czwartym miejscu uplasowali się samorządowcy.

-Inaczej sobie wyobrażaliśmy udział w turnieju a miejsce na podium to był plan minimum. I nie chcę szukać usprawiedliwienia takiego, iż w naszym składzie zabrakło kilku mocnych piłkarsko nazwisk samorządowców. Z przebiegu gry możemy być rozliczeni jedynie z remisu z Pracodawcami Polskiej Miedzi. Kolejne dwa mecze powinniśmy zakończyć z lepszym wynikiem. Biję się w pierś: szwankowała gra w defensywie i brak taktycznej dyscypliny. Na szczęście to nie rozgrywki ligowe i w naszym turnieju górę brały inne wartości, niż bezpardonowa walka o gole i punkty – podsumował udział samorządowców Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.

Przyznano też indywidualne nagrody. Najlepszym bramkarzem turnieju VIP-ów został Marek Wachnik z Teamu Kompetentnych KGHM.

Organizatorom po raz kolejny należą się brawa za przygotowanie całej imprezy a klub Górnika Polkowice z prezesem Piotrem Pałaszewskim na czele znów udowodnił, iż pojęcie gościnności jest wartością nadrzędną. Nasza redakcja była jednym z patronów medialnych turnieju, natomiast patronat honorowy sprawował poseł Robert Kropiwnicki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.