Na chodniku już nie ma lipy. Drzewa zniknęły, pojawiły się progi zwalniające i rowerowe ścieżki

21 godzin temu

Pozytywnie dla pieszych zakończyła się realizowana w Krasińcu inwestycja, jaką była remont ulicy i chodnika w Krasińcu. Gmina ostatecznie dostała zgodę na wycinkę drzew, które znalazły się w samym środku zaprojektowanego chodnika. Piesi mogą spacerować już bez przeszkód.

Przebudowa chodnika w Krasińcu i remont ulicy to elementy inwestycji, na którą gmina Płoniawy Bramura pozyskała dofinansowanie zewnętrzne. Celem jej miała być poprawa bezpieczeństwa pieszych. Na drodze do jej wykonania, a adekwatnie na chodniku, stanęły jednak drzewa – dokładnie 18 sztuk gatunku lipa.

Stało się tak, gdyż geodeta przygotowujący dokumentację, potrzebną do przebudowy ulicy i chodnika, oparł się na mapach podkładowych dostępnych w Starostwie Powiatowym w Makowie Mazowieckim. To jednak, co znajdowało się na papierze było odległe od rzeczywistości. Wszystko wyszło na jaw z chwilą, gdy na plac budowy wkroczył wykonawca inwestycji.

Konieczne stało się uzyskanie zgody na wycinkę i zaopiniowanie sprawy przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie. I choć lipa do najszlachetniejszych gatunków wśród drzew nie należy, to ponieważ, niektóre osobniki były w dobrej kondycji, ostateczne rozwiązanie sprawy stanęło pod znakiem zapytania.

Inwestycję udało się gminie wykonać zgodnie z wcześniejszymi planami. Mieszkańcy mogą cieszyć się z nowego chodnika. Do dyspozycji mają też ścieżkę rowerową, zaś na ulicy pojawiły się progi zwalniające i znaki – te poziome i pionowe.

Jak informuje Urząd Gminy w Płoniawach-Bramurze, inwestycja na drodze była podzielona na dwa etapy. Część drogi została wyremontowana, gdyż jej parametry techniczne nie pozwalały na zmiany – – chodniki musiały pozostać w tych samych miejscach. Druga część została całkowicie przebudowana.

Większość drzew, które rosły w zaprojektowanym chodniku została usunięta, kilka – te, które nie kolidowały z wymaganą szerokością chodnika i nie utrudniają przejścia – pozostały.

Przy drodze pojawił się pas dla rowerów, a na ulicy progi zwalniające. Jest estetycznie i co najważniejsze – bezpiecznie. Gmina w zamian za wycięcie drzew wykona nowe nasadzenia na placu, na którym jest budowana świetlica wiejska.

ren

Idź do oryginalnego materiału