- W tym roku zgłosiło się aż 150 kwestarzy - cieszy się Jacek Rybus, przewodnik łowickiego oddziału PTTK i organizator kwesty. Jak mówi, coroczna zbiórka na ratowanie zabytkowych nagrobków ma też przypominać odwiedzającym nekropolie, iż cmentarz to nie tylko miejsce spoczynku ich bliskich zmarłych. - To również otwarta księga historii danej miejscowości - podkreśla Rybus.
Dzięki pieniądzom zebranym w poprzednich latach odrestaurowanych zostało dotychczas kilkanaście zabytkowych nagrobków. Są to albo nagrobki cenne ze względu na ich wiek i architekturę, jak też związane z wybitnymi postaciami, które zapisały się w historii miasta.
Kwestarzy można spotkać przy bramach do cmentarzy, każdy z nich ma identyfikator ze zdjęciem.