Na meczu Stali z Wisłą Kraków premiera hymnu kibiców „Stalówki”

2 miesięcy temu
Zdjęcie: premiera


Przed nami kolejny pierwszoligowy mecz Stali Stalowa Wola. Na Hutniczą zawita w niedzielę 13-krotny mistrz Polski – Wisła Kraków. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego zostanie zaprezentowany hymn kibiców „Stalówki”. Będzie to premiera utworu „Sztandar”, napisanego przez Norberta Sienkiewicza w roku… 2003.

Dlaczego aż dwie dekady musiała czekać pieśń na swoją oficjalną prezentację?
– Robiliśmy w tamtym czasie próbę, jeszcze na starym stadionie, ale nie wypadło to dobrze. Nagłośnienie było tak fatalne, iż lepiej było zrezygnować, bo naprawdę nie miało to żadnego sensu. A później czas uciekał, historia Stali różne zataczała koła i nagranie trafiło do szuflady, i pewnie do dzisiaj nie ujrzałoby światła dziennego, gdyby nie przypadkowe spotkanie w gronie starych kibiców. Od słowa do słowa i dzięki determinacji „Zielono-Czarnej Załogi” i Stowarzyszenia Kibiców Stali Stalowa Wola oraz Ośrodka „Kibice Razem” postanowiliśmy stanąć w studiu nagraniowym i zarejestrować hymn – mówi Norbert Sienkiewicz, autor „Sztandaru”, do którego napisał tekst i muzykę, i który zaśpiewał. Na gitarach zagrał wychowanek „Stalówki” były jej piłkarz, znany stalowowolski muzyk, lider zespołu Jolly Roger – Jacek Orliński, a za perkusją zasiadł wieloletni, legendarny bramkarz Stali, w tej chwili kierownik naszej I-ligowej drużyny, Tomasz „Balon” Wietecha. Nad całością nagrania czuwał Marcin Walczak – reżyser dźwięku w studiu nagraniowym w Sandomierzu.
– Hymn „Sztandar” jest hołdem dla klubu sportowego, który jest głęboko zakorzeniony w sercach i umysłach Kibiców ze Stalowej Woli – mówi Wojciech Duma, szef Stowarzyszenia Kibiców Stali Stalowa Wola. – Opisuje, iż bez względu na trudności, wierni fani zawsze stoją u boku swojego klubu. Treść ma dać do zrozumienia, iż Kibicem się jest, nie bywa. Uczucie, które łączy fanów z ich klubem, często jest czymś więcej niż tylko zainteresowaniem sportem. To pasja, która przekracza granice codzienności, tworząc silne więzi i społeczności. Kibice są gotowi wspierać swój klub w każdej sytuacji, niezależnie od tego, czy jest to triumfalne zwycięstwo, czy gorzka porażka.
Mecz Stal Stalowa Wola – Wisła Kraków, niedziela 10 listopada, godz. 12.34

„SZTANDAR” (muz. i tekst Norbert Sienkiewicz)
Wiernym i wytrwałym będę dziś
w swojej sile będę trwać
po to by na całą Polskę dziś
słynął w glorii Klub kochany nasz

Choć nie zawsze było pięknie tak
że w swej chwale twardo stał
jednak całym sercem swym
każdy bronił tych jedynych barw

Ref. Dziś zielono-czarny sztandar
dumnie wieje nasz ojczysty wiatr
młode piersi w Polskę niosą pieśń
nadszedł pięknych dni i zwycięstw czas
Dziś zielono-czarny sztandar
dumnie wieje nasz ojczysty wiatr
z Podkarpacia w Polskę niesie się
STAL STALOWA WOLA – klub jedyny nasz!

Tyś miłością mą prawdziwą jest
razem przetrzymamy ciężkie dni
obiecałaś, iż nie zawiedziesz mnie
tylko Ciebie wiernie kochać chcę

Z dumą barwy Twe mą zdobią pierś
zaprzysiągłem ich nie wyprzeć się
ta STALOWA WIARA z nami trwa
w naszych sercach ogień rozpala

Ref. Dziś Zielono-Czarny sztandar
dumnie wieje nasz ojczysty wiatr
młode piersi w Polskę niosą pieśń
nadszedł pięknych dni i zwycięstw czas
Dziś Zielono-Czarny sztandar
dumnie wieje nasz ojczysty wiatr
z Podkarpacia w Polskę niesie się
STAL STALOWA WOLA – klub jedyny nasz!

Na Hutniczej dziś jesteśmy znów
by morale podnieść Twe
Nie dociera do nas inna myśl
jak zwycięstwo, co tak cenne jest

Swym dopingiem prowadzimy Cię
Twoje imię nasza niesie pieśń
Niechaj cała Polska dowie się,
że STALOWA WOLA dziś potęgą jest!

Ref. Dziś zielono-czarny sztandar
dumnie wieje nasz ojczysty wiatr
młode piersi w Polskę niosą pieśń
nadszedł pięknych dni i zwycięstw czas
Dziś zielono-czarny sztandar
dumnie wieje nasz ojczysty wiatr
z Podkarpacia w Polskę niesie się
STAL STALOWA WOLA – klub jedyny nasz!
STAL STALOWA WOLA – klub jedyny nasz!
STAL STALOWA WOLA – klub jedyny nasz!
STAL STALOWA WOLA – klub jedyny nasz!

Idź do oryginalnego materiału