„Na rockowo dla Niepodległej” – Wieluń świętował muzyką wolności

Wczoraj w Kino Teatrze Syrena odbył się wyjątkowy koncert zatytułowany „Na rockowo dla Niepodległej”. Na scenie zaprezentowały się czołowe wieluńskie zespoły: Projekt B, Przestrzeń, Black Hour, Co z Tego, Spontan oraz Caroline. W ich wykonaniu znane i lubiane piosenki patriotyczne zabrzmiały w zupełnie nowych, rockowych aranżacjach, niosąc przesłanie wolności i jedności.

Koncert poprowadziła dyrektorka Wieluńskiego Domu Kultury Elżbieta Kalińska, która podczas rozpoczęcia podkreśliła, iż tego wieczoru historię Polski i Polaków opowiedziano nie przez daty i podręczniki, ale przez muzykę – tę, która przez lata dodawała odwagi i przypominała, iż wolność zaczyna się w sercu.
– Każdy z zespołów opowiada o Polsce swoim głosem – czasem buntowniczym, czasem melancholijnym, a czasem pełnym wiary – mówiła Elżbieta Kalińska.

Publiczność już od pierwszych taktów dała się porwać energii artystów. Koncert rozpoczęły utwory-symbole polskiej wolności: „Kocham wolność” Chłopców z Placu Broni oraz „Mury” Jacka Kaczmarskiego. W dalszej części zabrzmiały m.in. „Ojczyzna” zespołu Happysad, „Chcemy być sobą” Perfectu oraz „Sen o Victorii” Dżemu.

Sala wypełniła się po brzegi – wśród publiczności byli nie tylko młodzi ludzie, ale także dzieci i seniorzy. W kilku znanych utworach cała widownia śpiewała razem z artystami, tworząc niezwykłą, wspólnotową atmosferę.

– Te piosenki brzmią trochę inaczej niż w radiu, ale to wspaniała inicjatywa. To moment, kiedy ludzie mogą się zjednoczyć i wspólnie świętować tak istotny dzień, jakim jest odzyskanie przez Polskę niepodległości – powiedział Wiktor Sztandera, perkusista zespołów Black Hour i Spontan.

Publiczność nie kryła wzruszenia. Arkadiusz Dyrda i Jarosław Wolny, którzy przyjechali na koncert z Praszki, przyznali, iż wydarzenie na długo pozostanie w ich pamięci.
– Super patriotycznie, za serce chwyciło – mówił Arkadiusz Dyrda. – Moja żona też jest pod ogromnym wrażeniem tego koncertu.
– Jesteśmy też muzykami i przyjechaliśmy zobaczyć, jak młodzi grają. I muszę przyznać – wspaniale. Te dwa młode zespoły mają ogromny potencjał. Jest poziom – dodał Jarosław Wolny.

Koncert „Na rockowo dla Niepodległej” trwał półtorej godziny, ale emocje, jakie wywołał, zostaną z uczestnikami znacznie dłużej. Była to lekcja historii w rytmie gitary, bębnów i wolności, która połączyła pokolenia – od najmłodszych po najstarszych – w jednym, wspólnym świętowaniu niepodległej Polski.