Na ulicy zrobiło się zapadlisko. Co się stało?

1 rok temu
Zdjęcie: 23.12.2022. Kielce. Zapadlisko na ul. Marszałkowskiej / Fot. Jarosław Kubalski - Radio Kielce


Na ulicy Marszałkowskiej w Kielcach pojawiło się zapadlisko. Co było przyczyną jego powstania, zastanawia się jeden z kierowców, który zwrócił uwagę na sporych rozmiarów dziurę w na środku jezdni, przez którą widać pustą przestrzeń pod nawierzchnią. Kielczanin zwrócił się do Radia Kielc z prośbą o interwencję w tej sprawie.

Ubytek w jezdni zlokalizowany jest w pobliżu skrzyżowania z ul. Zamenhoffa. Zgodnie z relacją słuchacza, dziura przez kilkanaście godzin nie była w żaden sposób zabezpieczona. Dopiero w piątek (23 grudnia) zasypano ją piachem i oznaczono pachołkami i taśmą.

Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach twierdzi, iż głęboki ubytek w jezdni jest związany z pracami prowadzonymi przez Wodociągi Kieleckie.

– Wykonawca robót oczekuje w tej chwili na utworzenie masy bitumicznej. To kiedy ubytek zostanie naprawiony zależy od instytucji zlecającej wykonanie prac, w pobliżu sąsiadującej z dziurą studzienki kanalizacyjnej – twierdzi.

MZD nie został poinformowany, kiedy droga będzie w pełni przejezdna. w tej chwili pas w kierunku osiedla Uroczysko jest zablokowany.

Idź do oryginalnego materiału