Nagła interwencja na szycie Leskowca. Turysta zasłabł podczas górskiej wędrówki

Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zostali wezwani na interwencję w rejonie Leskowca. Wycieczka w góry, która miała być przyjemną i aktywną formą spędzenia wolnego czasu, gwałtownie zmieniła się w dramatyczne wydarzenie.

Do zdarzenia doszło w sobotę na trasie turystycznej na szczyt Leskowca.

Otrzymaliśmy zgłoszenie o turyście, który zaczął odczuwać ból w klatce piersiowej. W takiej sytuacji nie ma czasu do stracenia, dlatego natychmiast wyruszyliśmy na miejsce z pełnym wyposażeniem i sprzętem medycznym - informowali ratownicy GOPR.

Po dotarciu na Leskowiec, od razu przystąpiono do udzielania pomocy poszkodowanemu. Okazało się, iż mężczyzna, podczas wędrówki po górach, doznał silnego bólu w klatce piersiowej.

Natychmiast ratownicy przystąpili do stabilizowania jego stanu i podjęli działania mające na celu złagodzenie dolegliwości.

Jednak w takiej sytuacji nie można było obejść się bez pomocy z lotniczego pogotowia ratunkowego. Pilnie wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przybył na miejsce po zaledwie kilkunastu minutach.

Po przetransportowaniu turysty do szpitala w Suchej Beskidzkiej, okazało się, iż mężczyzna cierpi na poważną chorobę serca i wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Dzięki szybkiej reakcji ratowników oraz współpracy z LPR, udało się uratować życie turysty.

Podczas mijającego lata ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR wyruszali w góry 249 razy, by udzielić pomocy 284 osobom poszkodowanym. Przeprowadzono 188 akcji ratunkowych, 47 interwencji (najczęściej w stacjach ratunkowych) i 14 wypraw ratunkowo-poszukiwawczych.

Liczba wypadków w porównaniu z poprzednimi wakacjami wzrosła o 20 % (2023 - 207, 2024 - 249). Wypadki rowerowe utrzymywały się na podobnym poziomie. Wśród przyczyn wypadków znacznie wzrosły przypadki zachorowań, na co mogły wpłynąć utrzymujące się w analizowanym okresie upały - informują ratownicy Beskidzkiej Grupy GOPR.