Nagła śmierć 48-letniego księdza. Parafia w Kodeńcu w żałobie

„Jego serce przestało bić, tu na ziemi, ale teraz jest blisko Boga” – przekazała 27 listopada Parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Kodeńcu. W poście zamieszczonym w mediach społecznościowych parafia poprosiła wiernych o modlitwę za zmarłego księdza Marcina Kozioła.Ks. Kozioł od wielu lat pracował we Francji, posługując w tamtejszych diecezjach i opiekując się polskimi wspólnotami. Był duszpasterzem m.in. w Aime-la-Plagne, Chambéry i Clermont-Ferrand, gdzie prowadził nabożeństwa, spotkania formacyjne i wspierał Polaków w życiu na emigracji. Dla wielu wiernych stał się nie tylko kapłanem, ale też bliskim przewodnikiem i towarzyszem codzienności.We wrześniu rozpoczął nową misję duszpasterską, która miała stać się centrum wsparcia dla Polonii w regionie. Jego nagłe odejście wywołało głębokie poruszenie – zarówno w rodzinnej parafii, jak i pośród Polaków zamieszkałych we Francji.Parafia zapewnia, iż o dacie i miejscu pogrzebu poinformuje po sprowadzeniu prochów duchownego do Polski.