Najgłębszy tunel drogowy w Polsce to 5 kilometrów pod ziemią i pod wodą. W rejonie Szczecina rusza jedna z najambitniejszych inwestycji drogowych w historii Polski. Nowy tunel, o długości 5 kilometrów, przebiegnie pod Odrą i połączy Police z Goleniowem.

Fot. Pixabay
Przejazd podziemną trasą stanie się częścią Zachodniej Obwodnicy Szczecina i drogi ekspresowej S6. Całość ma powstać w technologii, którą dotąd stosowano głównie w Alpach i w Azji. W Polsce jeszcze nigdy nie budowano niczego podobnego.
Tunel sięgnie 51 metrów pod poziom gruntu. To głębokość porównywalna z 15-piętrowym blokiem. Prace wykona maszyna TBM, znana z najtrudniejszych projektów inżynieryjnych na świecie. Średnica zewnętrzna konstrukcji wyniesie prawie 15 metrów. Każdy z dwóch pasów ruchu dostanie osobną nawę, co ma zwiększyć bezpieczeństwo.
Rekordowa inwestycja drogowa
Budowa tunelu wymaga olbrzymich nakładów finansowych. W przetargu najniższa oferta opiewa na 4,9 miliarda złotych, najwyższa – aż na 8,5 miliarda. To kwoty porównywalne z rocznymi budżetami niektórych województw. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zanotowała rekordową liczbę pytań od potencjalnych wykonawców – ponad 1380. Takiej gorączki w sektorze infrastruktury dawno nie było.
Projekt przyciągnął największe firmy z branży. Po zakończeniu analizy ofert poznamy wykonawcę, który podejmie się realizacji najgłębszego tunelu drogowego w Polsce.
Bezpieczeństwo na światowym poziomie
Projektanci zadbali o każdy detal. Tunel będzie wyposażony w 19 przejść ewakuacyjnych. W razie pożaru lub wypadku podróżni będą mogli opuścić trasę bezpiecznymi łącznikami. Dodatkowo przewidziano 600-metrowe strefy wjazdowe i wyjazdowe, które mają umożliwić płynne włączenie się do ruchu.
Konstrukcja ma być odporna na awarie, wodę i ekstremalne warunki pogodowe. Przy jej projektowaniu wykorzystano doświadczenia z Norwegii, Chin i Niemiec. Wszystko po to, by tunel służył bezpiecznie przez dekady.
Przełom dla regionu i logistyki
Tunel pod Odrą to nie tylko inżynierski pokaz siły. To przede wszystkim inwestycja, która ma zmienić sposób przemieszczania się po zachodniej Polsce. Umożliwi szybki dojazd do portów, odciąży centrum Szczecina i skróci czas transportu towarów z i do granicy niemieckiej.
W efekcie Polska znajdzie się w gronie krajów, które dysponują najnowocześniejszą infrastrukturą drogową w Europie. Inwestycja oznacza również nowe miejsca pracy, wzrost znaczenia regionu w logistyce i szansę na długofalowy rozwój gospodarczy.
Kiedy pierwsi kierowcy przejadą nową trasą? Szczegóły harmonogramu będą znane po wyborze wykonawcy. Wiadomo jednak, iż to jedno z największych wyzwań inżynieryjnych dekady – i projekt, który już teraz budzi zainteresowanie całej branży.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl