Największa na świecie kolekcja polskiej motoryzacji prezentuje nowości

26.04.2025. Modliszewice koło Końskich. Muzeum Motoryzacji „Polskie Drogi”. / Fot. Magdalena Galas-Klusek

Ponad osiemset pojazdów — samochodów, motocykli i rowerów. Największa na świecie kolekcja polskiej motoryzacji będzie dostępna dla zwiedzających od 1 maja w Muzeum Motoryzacji „Polskie Drogi” w Modliszewicach koło Końskich. W tym sezonie ekspozycja została wzbogacona o wiele nowych eksponatów.

Na łącznej powierzchni 10 tysięcy metrów kwadratowych, w sześciu przestronnych halach, można podziwiać pełen przekrój osiągnięć polskiej motoryzacji. Jak informuje Dominik Zapała, właściciel muzeum, od tego roku dla gości udostępniona zostanie nowa hala, w której prezentowanych jest kilkadziesiąt dodatkowych pojazdów. Dodatkowo rozbudowano dwa inne budynki, z których jeden w całości poświęcono maszynom sportowym.

Wśród nowych eksponatów znalazł się rekordowy motocykl MG1-Gad 250, zaprojektowany przez Stefana Gajęckiego. Ma aerodynamiczny kształt, który laikom kojarzy się z pojazdami z filmów science-fiction lub UFO.

– Motocykl jest zabudowany, a jego kosmiczny wygląd to zasługa nie tylko kształtu, ale i srebrnego koloru, który powstał w wyniku szlifowania metalu — pojazd nie był malowany. To właśnie na tym motocyklu, w kwietniu 1953 roku, doświadczony motocyklista Krzysztof Bruno pobił rekord Polski, osiągając prędkość 124,5 km/h- tłumaczy Dominik Zapała.

Odwiedzający muzeum mogą także zobaczyć kolekcję silników marki Gad, przeznaczonych do łodzi i samolotów, które były specjalnością Stefana Gajęckiego.

– Polska po wojnie była potęgą w sportach motorowodnych, czego dziś niestety już się nie pamięta. Silniki Gajęckiego były wówczas synonimem jakości i często biły rekordy prędkości – dodaje Marcin Zapała, założyciel muzeum.

Ciekawostką dla miłośników designu będzie logo marki „Gad” przedstawiające drapieżnego jaszczura, zaprojektowane przez Konstantego Marię Sopoćkę, późniejszego kierownika Katedry Grafiki Użytkowej Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w latach 50. XX wieku.

Wśród eksponatów znalazły się także polskie łodzie i ślizgacze.