Nakielska Liga Siatkówki – wyniki trzeciej kolejki

4 godzin temu

Wyjątkowo w sali gimnastycznej ZS–P nr 3 rozegrano kolejne spotkania Nakielskiej Ligi Siatkówki. Interesujące było zwłaszcza spotkanie outsiderów – Centuriona i Załogi Inferno, które przyniosło wiele emocji.

Strefa Łochowo – Pol-Ast Bydgoszcz 2:0 (25:13, 25:14)

Poranne starcie zostało zdominowane przez Strefę. Przez ani moment jej zwycięstwo nie było zagrożone. Dominowała na siatce, a jej królem okazał się Artur Grochowski, który raz za razem blokował rywali. Zaliczył ich aż osiem, w trzech meczach ma ich już trzynaście i ze zdecydowaną przewagą przewodzi w tej klasyfikacji. Solidnie zaprezentował się również tercet skrzydłowych Grochala – Krupiński – Sieracki, którego zdobycze pozwoliły Stefie kontrolować przebieg gry. Jedyna seria bydgoszczan miała miejsce po najdłuższej akcji pojedynku, kiedy to ze stanu 3:6 wyszli na prowadzenie 8:6. Do końca partii zdobyli jednak jeszcze ledwie sześć oczek i musieli pogodzić się z porażką. W wyniku tego na ten moment wypadli poza strefę play – off, a Łochowo, wykorzystując dogodny terminarz, pozostaje niepokonane.

Pol-Ast Bydgoszcz – Strefa Fizjoterapii Występ/ Ja.dev Trzecia Fala 0:2 (22:25, 23:25)

Mogło się wydawać, iż nie najlepsza forma Pol-Ast-u ułatwi zadanie przeciwnikom, ale tak się wcale nie stało. Dzięki zmianom w ustawieniu stawili zaciekły opór faworytom. W końcu zaczął po ich stronie funkcjonować blok, co od razu przełożyło się na wynik. Dodatkowo sprzyjała im spora liczba błędów rywali. W pierwszym secie skutecznością imponował jednak Jakub Majewski, którego Pol-Ast nie mógł zatrzymać. Wyprowadził on swoją ekipę na 24:17, a pięciopunktowa seria bydgoszczan zatrzymała się na 22:25. Druga odsłona do pewnego momentu przebiegała pod dyktando Pol-Ast-u. Wygrywał on choćby 17:12, ale wówczas do gry włączył się najstarszy z braci Majewskich – Dawid, który raz za razem kąsał rywali zarówno z pierwszej, jak i drugiej linii. Przy stanie 23:24 Fala otrzymała prezent w postaci zepsutej zagrywki, mogła świętować zwycięstwo i utrzymanie statusu niepokonanego zespołu. W takiej dyspozycji może być im jednak ciężko powalczyć w przyszłotygodniowym szlagierze ze Starą Gwardią NTS.

Ministranci – Wczorajsi 0:2 (13:25, 17:25)

Brak kilku kluczowych graczy Ministrantów miał ogromny wpływ na przebieg tego spotkania. Młodzież nie zdołała załatać dziury po Janie Walkowiaku i nie postawiła się starszym kolegom. Nie mogła znaleźć recepty na zagrywki Aleksandra Hibnera i Mikołaja Garbaciaka. W pierwszym secie uzbierała zaledwie trzy punkty z własnych akcji. W drugim było nieco lepiej, dwa bloki dorzucił Jakub Pacholski, jednak to było za mało, aby choćby myśleć o nawiązaniu walki z rywalami. Wczorajsi w żadnej chwili nie musieli drżeć o wynik i pokazali Ministantrom ich miejsce w szeregu.

Wczorajsi – Stara Gwardia NTS 0:2 (19:25, 19:25)

Wydawać się mogło, iż Wczorajsi postawią trudne warunki NTS – owi, ale tak się nie stało. Chociaż rozpoczęli z dużym animuszem, ciesząc się z każdej wygranej akcji, to w miarę upływu czasu do głosu dochodziła Stara Gwardia. Efektowne ataki Sebastiana Hibnera nie robiły na jej graczach wrażenia – w połowie pierwszej odsłony przy zagrywce Adriana Rohnki zanotowała serię,bktóra ustawiła dalszą grę. Przegrana 19:25 podłamała nieco Wczorajszych, którzy rozpoczęli kolejną partię od stanu 1:5. Taka przewaga Gwardzistów utrzymywała się na przestrzeni całego seta, a niewielka liczba błędów po ich stronie (tylko cztery zepsute zagrywki) pozwalała im trzymać rywali na dystans. Zwyciężyli w takim samym stosunku, pokazując, iż w końcowym rozrachunku nie liczy się widowiskowość poszczególnych akcji, a raczej równa, uporządkowana gra przez cały mecz.

Załoga Inferno – Centurion 0:2 (22:25, 21:25)

Mecz ekip z zerowym dorobkiem mógł na pierwszy rzut oka wydawać się nieatrakcyjny dla kibiców, jednak dzięki szerokim składom, zaangażowaniu i głośnemu dopingowi mógł się podobać. Chociaż poziom czysto sportowy nie był najwyższy, to liczne długie akcje, walka do upadłego i maksymalna mobilizacja korzystnie wpłynęła na atrakcyjność tego widowiska. Trudno było przewidzieć zwycięzcę, a prowadzenie co chwilę się zmieniało. Mimo wszystko to Centurion zdobywał więcej punktów ze swoich akcji, a w ataku wyróżniali się Filip Fałdowski i Paweł Rosołowski. Skuteczny atak Jakuba Czerniaka zapewnił mu wygraną w pierwszej partii. Kilka zmian w Załodze Inferno dokonanych w przerwie przyniosło efekty – w końcówce drugiej partii prowadziła ona 21:20 i była bliska doprowadzenia do tie – breaka. Nie starczyło jej jednak energii na końcówkę i musiała uznać wyższość rywali, którzy tym samym odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w historii występów w NLS. Awansowali na szóstą lokatę w tabeli, a Załoga musi gwałtownie zacząć zbierać punkty, aby myśleć o opuszczeniu ostatniej pozycji i awansie do play-off.

TABELA PO III KOLEJCE

M-SCE

NAZWA DRUŻYNY

MECZE

PUNKTY

SETY

MAŁE PUNKTY

Z:P

1.

Stara Gwardia NTS

3

9

6:0

150:94

3:0

2.

Trzecia Fala

3

9

6:0

151:123

3:0

3.

Strefa Łochowo

3

8

6:1

155:107

3:0

4.

LOMS Joker Piła

2

6

4:0

100:52

2:0

5.

Wczorajsi

4

6

4:4

174:156

2:2

6.

Centurion

3

3

2:4

109:143

1:2

7.

Ministranci

2

2

2:5

118:149

1:2

8.

Levigato VT

2

1

1:4

83:105

0:2

9.

Pol – Ast Bydgoszcz

4

1

1:8

147:148

0:4

10.

Załoga Inferno

3

0

0:6

101:150

0:3

IV kolejka odbędzie się już w najbliższą niedzielę 16 listopada. Tym razem rozgrywki wracają na salę ZSŻŚ w Nakle, oto harmonogram spotkań:
9:00 Pol-Ast Bydgoszcz – Centurion
10:00 LOMS Joker Piła – Ministranci
11:00 Strefa Łochowo – LOMS Joker Piła
12:00 Stara Gwardia NTS – Strefa Fizjoterapii Występ/Ja.dev Trzecia Fala
13:00 Levigato VT – Strefa Fizjoterapii Występ/Ja.dev Trzecia Fala

Protokoły meczowe dostępne poniżej w załączonych plikach. Aktualny terminarz i wszystkie informacje związane z Nakielską Ligą Siatkówki 2025/26 znajdziecie zawsze na stronach: www.nakielskisport.pl/nls lub www.naklo.pl/nls

Organizatorem rozgrywek jest Nakielski Sport sp. z o.o. przy współpracy z Zespołem Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią. Sponsorem XV edycji NLS jest Strefa Fizjoterapii i Masażu Arkadiusz Kaluska.

Tekst: Stanisław Kwasigroch
zdjęcia: Dariusz Wojciechowski
Idź do oryginalnego materiału