Nawet 16 tys. kierowców nie zapłaciło za wjazd nad Jezioro Tarnobrzeskie w ubiegłym sezonie

nadwisla24.pl 2 miesięcy temu

Trwa proces ustalania tożsamości właścicieli aut, którzy w okresie letnim w 2023 roku, nie zapłacili za wjazd nad Jezioro Tarnobrzeskie. Czynności te dotyczą około 16 tysięcy kierowców.

Parkowanie nad jeziorem jest darmowe. Opłaty pobierane są natomiast za wjazd w okresie letnim na teren akwenu, za „korzystanie z infrastruktury„.

Od 1 maja do 30 września br. w godzinach od 8 do 18, jednorazowa opłata za wjazd nad Jezioro Tarnobrzeskie wynosi 80 zł, jeżeli zaś dokonana zostanie w dniu wjazdu i wypoczynku, obowiązuje cena promocyjna – 20 zł. Opłaty tej można dokonać w automatach znajdujących się nad jeziorem lub dzięki aplikacji.

W sezonie letnim w 2023 roku, regulaminowej opłaty nie uiściło około 16 tysięcy kierowców.

– Trwa procedura ustalania właścicieli aut. Jesteśmy po uzgodnieniach z CEPiK (- system informatyczny, który obejmuje centralną ewidencję kierowców (CEK) oraz centralną ewidencję pojazdów (CEP) – przyp.red) – wyjaśnia NW24 komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu, Robert Kędziora.

– Z tego co wiem, to MOSiR rozpoczął już wysyłkę pism do CEPiK-u w celu ustalenia właścicieli pojazdów, które wjechały bez opłat. To się będzie toczyć systematycznie, mamy na to pięć lat – dodaje.

Nie wszyscy zweryfikowani przez system kierowcy otrzymają mandat. Może bowiem się okazać, iż nad jezioro wjechał pojazd uprzywilejowany typu radiowóz czy karetka, ujęty w systemie jako pojazd zwolniony z opłaty. Dotyczy to również przedsiębiorców i instytucji dzierżawiących tereny nad akwenem oraz ich gości. Pozostali muszą się liczyć z mandatem wynoszącym ponad 120 zł.

– Osoba która nie dokonała opłaty za wjazd nad jezioro, musi się liczyć z opłatą w wysokości 80 zł, następnie dochodzą koszty związane z ustaleniem w Centralnej Ewidencji Pojazdów, to jest ponad 30 zł i koszty upomnienia, to jest w granicach 17 zł. Czyli z 20 złotych robi się już ponad 120 zł – kontynuuje Robert Kędziora.

ABONAMENT DLA MIESZKAŃCÓW

Dla mieszkańców Tarnobrzega przygotowano możliwość wykupu karty abonamentowej na cały sezon, w wysokości 50 zł. Do 28 czerwca br. z tej usługi skorzystało 3 tysiące 88 osób.

MANDATY ZA „BIWAKOWANIE NA DZIKO”

Od soboty 6 lipca br. nad Jeziorem Tarnobrzeskim funkcjonuje miejskie pole biwakowe. Osoby, które rozbiją namiot poza wyznaczonym miejscem, muszą liczyć się z mandatem.

– Takim osobom dajemy czas na przeniesienie na pole namiotowe. Po pewnym czasie sprawdzamy, czy zastosowali się do naszych uwag. jeżeli tego nie zrobiły, to czeka ich postępowanie mandatowe – dodaje komendant Straży Miejskiej.

foto: Piotr Morawski

Idź do oryginalnego materiału