Necko Augustów w Bielsko-Białej. Jak oni to zrobili?

Siatkarze KS Necko Augustów sprawili jedną z największych niespodzianek 10. kolejki PLS 1 ligi! Beniaminek, który do tej pory wszystkie zwycięstwa odniósł we własnej hali, w sobotę (15.11) przełamał wyjazdową niemoc, pokonując po zaciętym boju utytułowany BBTS Bielsko-Biała 3:2 (26:28, 25:23, 25:17, 17:25, 15:13). Triumf ten Necko zadedykowało swojemu przyjacielowi, Maciejowi Masiewiczowi, przebywającemu w szpitalu. Mecz pełen zwrotów

Mecz w Bielsku-Białej był prawdziwym siatkarskim maratonem, zakończonym pierwszym wyjazdowym zwycięstwem podopiecznych Dimy Skoryya w tym sezonie. Choć pierwszy set padł łupem BBTS-u (28:26), Necko gwałtownie pokazało, iż nie zamierza się poddać. Dzięki skuteczności i mądrej taktyce augustowianie zdominowali drugą i trzecią partię (do 23 i do 17), budując przewagę 2:1.

Czwarty set należał do BBTS, który doprowadził do remisu (25:17), ale w decydującym tie-breaku to Necko zachowało więcej zimnej krwi. Od stanu 10:9 siatkarze znad jeziora Necko zdobyli trzy punkty z rzędu (w tym as Radosława Sterny i blok Łukasza Rudzewicza), budując przewagę, której gospodarze nie byli już w stanie odrobić. Ostatecznie Necko wygrało 15:13, triumfując w całym spotkaniu 3:2.

Na MVP starcia zasłużenie wybrano przyjmującego gości, Patryka Rodka, który zdobył 24 punkty (przy wsparciu m.in. Łukasza Rudzewicza i Radosława Sterny).