Modernizacja kompleksu sportowego Orlik w Końskich przy ul. Południowej, która miała ruszyć z początkiem tygodnia, stanęła pod znakiem zapytania. Inwestycja, której celem była gruntowna odnowa obiektu, może się znacząco opóźnić, ponieważ brakuje wykonawców chętnych do podpisania umowy, mimo wcześniejszego pozytywnie rozpatrzonego przetargu.
Z uwagi na zaistniałą sytuację samorząd zmuszony jest ponownie rozpisać przetarg, co wiąże się z koniecznością przeprowadzenia całej procedury od początku, włącznie z wymaganiami formalnymi i prawnymi. To wszystko oznacza spore opóźnienia. W związku z tym gmina Końskie będzie ubiegać się w Ministerstwie Sportu o wydłużenie terminu realizacji projektu.
– „To jest pierwsze tak nowoczesne boisko wielofunkcyjne w Końskich i widać było, iż intensywne użytkowanie powoduje pewną degradację, zwłaszcza boisko z nawierzchnią poliuretanową wymagało renowacji, to samo dotyczyło budynków zaplecza […] o ile najkorzystniejsze oferty przekraczały 750 tysięcy złotych, a były takie, które były powyżej miliona, przy założeniu, iż wszystko powinno zmieścić się w pół milionie, to było to zbyt dużo. Ostatni przetarg w tym zakresie dał nam dwie oferty, które były bardzo bliskie naszych kosztorysów i możliwości finansowych, dlatego przetarg rozstrzygnęliśmy i wystąpiliśmy o podpisanie umowy. Tu się zdarzyła rzecz, która zdarza się rzadko, ale jednak, zwycięski oferent odmówił podpisania umowy. W związku z tym zaproponowaliśmy drugiemu z tej listy podpisanie umowy i po analizie materiałów i prawdopodobnie swoich umów i zobowiązań również nie zdecydował się przystąpić do realizacji zadania” – mówi burmistrz Krzysztof Obratański.
Kolejna w kolejce oferta była dwukrotnie wyższa od zakładanej granicy finansowej, więc samorząd postanowił spróbować ponownie poszukać zainteresowanych wykonawców.
Pierwotne założenia mówiły o rozpoczęciu prac pod koniec maja. Przebudowa miała objąć kompleksową modernizację boiska do koszykówki (w tym nową nawierzchnię, podbudowę, kosze oraz siatki), wymianę piłkochwytów, renowację boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią oraz instalację nowych kanałów odwadniających. Na terenie obiektu miały również stanąć dwa nowe kontenery użytkowe.
Władze gminy zapowiadały, iż mimo prac modernizacyjnych boisko piłkarskie pozostanie dostępne dla użytkowników przez większość czasu, a tylko na krótko będzie wyłączone z użytku. Z kolei boisko do koszykówki miało zostać wyłączone z eksploatacji na dłuższy okres.
Choć projekt spotkał się z pozytywnym odbiorem, a jego realizacja była długo wyczekiwana przez mieszkańców, w tej chwili wszystko wskazuje na to, iż inwestycja nie ruszy zgodnie z planem. Gmina liczy, iż uda się uzyskać zgodę na przesunięcie terminu zakończenia zadania, inaczej przepadnie nie tylko czas, ale i przyznane środki.
Do tego tematu będziemy jeszcze powracać.