8 godzin temu
Nie żyje ks. prał. Józef Waśniowski – wieloletni proboszcz i kustosz sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu, kapłan, który przez ponad trzy dekady tworzył jedno z najważniejszych miejsc kultu maryjnego w Małopolsce. Duchowny zmarł w wieku 78 lat.
Duchowy budowniczy Pasierbca
Informację o śmierci ks. prałata przekazało w piątek rano Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu. Ksiądz Józef Waśniowski kierował parafią nieprzerwanie przez 35 lat – od 1982 do 2017 roku, a po przejściu na emeryturę pozostał w niej jako rezydent.
To dzięki jego determinacji i wizji Pasierbiec stał się wyjątkowym miejscem duchowości i gościnności. To on doprowadził do przeniesienia cudownego obrazu Matki Bożej Pocieszenia do nowego kościoła i stworzył tu niezwykłą, plenerową Drogę Krzyżową, którą zachwycał się m.in. amerykański pisarz katolicki George Weigel w swojej książce „Doświadczenie Boga”.
Kapłan, który łączył wiarę, naukę i ludzi
Ks. prał. Waśniowski był nie tylko duchownym, ale i człowiekiem dialogu, otwartym na naukę i kulturę. Każde lato w Pasierbcu spędzał ks. prof. Michał Heller, przyciągając do sanktuarium naukowców z całego świata – fizyków, kosmologów, filozofów i matematyków. W tym niezwykłym miejscu rodziły się idee, rozmowy i przyjaźnie, które łączyły duchowość z nauką.
Pasierbiec odwiedzali również wybitni hierarchowie Kościoła, w tym kard. Joachim Meisner, który przekazał sanktuarium kopię cudownej figury Matki Bożej z Altötting. Jak wspominał ks. Józef, o „polskie Altötting” pytał później sam papież Benedykt XVI.
Kapłan z sercem dla ludzi
Zasługą ks. Waśniowskiego była również niezwykła gościnność sanktuarium. W czasie odpustów parafia potrafiła wydać kilka tysięcy posiłków dla pielgrzymów, a każdy czuł się tam jak w domu. Proboszcz powtarzał za bp. Jerzym Ablewiczem, który posłał go do Pasierbca: „Dobry proboszcz powinien dużo patrzeć, ale czasem mało widzieć; dużo słuchać, ale czasem mało słyszeć”. Te słowa stały się jego życiową dewizą.
Uhonorowany przez papieża
W 2015 roku papież Franciszek włączył ks. prał. Waśniowskiego do grona swojej familii – najwyższego wyróżnienia nadawanego przez Ojca Świętego. Duchowny był także kawalerem Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie i kanonikiem honorowym kapituły kolegiackiej w Nowym Sączu.
Odszedł kapłan z misją
Ks. prał. Józef Waśniowski urodził się 27 kwietnia 1947 roku w parafii Borek koło Rzezawy. Święcenia kapłańskie przyjął 30 maja 1971 roku w tarnowskiej katedrze z rąk bp. Jerzego Ablewicza. Od tamtej chwili nieprzerwanie służył ludziom – modlitwą, pracą i serdecznością.
O dacie i miejscu pogrzebu kapłana parafia poinformuje w późniejszym terminie.
Pasierbiec żegna swojego kustosza, a Sądecczyzna – człowieka, który przez lata był jednym z jej duchowych filarów.
