W środę, 23 października, w wieku zaledwie 59 lat zmarł dr Maciej Adamkiewicz – współwłaściciel firmy Adamed Pharma, wieloletni prezes zarządu i członek rady nadzorczej. Informację o śmierci potwierdził koncern farmaceutyczny w komunikacie opublikowanym na swojej stronie internetowej.

fot. Warszawa w Pigułce
Maciej Adamkiewicz (59) – 🇵🇱 biznesmen, współwłaściciel Adamed Pharma, wieloletni prezes zarządu i członek rady nadzorczej tej firmy pic.twitter.com/4leZCcTxTf
— Kto umarł? (@KtoUmarl) October 24, 2025
„Z głębokim smutkiem i żalem informujemy, iż 23 października 2025 r. zmarł dr Maciej Adamkiewicz. Wspaniały człowiek o wielkim sercu, otwarty na potrzeby drugiego człowieka, oddany swojej rodzinie, a przede wszystkim przepełniony dobrem i życzliwością” – napisano w oświadczeniu.
Od chirurga do lidera farmacji
Maciej Adamkiewicz studiował medycynę na Akademii Medycznej w Warszawie, specjalizując się w chirurgii. Pracował m.in. w szpitalu Bielańskim w Warszawie. Był członkiem Międzynarodowego Towarzystwa Uroginekologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Meno- i Andropauzy.
Biznesową karierę rozpoczął w rodzinnej firmie założonej przez ojca, Mariana Adamkiewicza, w 1986 roku. Przełomowy moment nastąpił w 2000 roku, kiedy po śmierci ojca przejął stery przedsiębiorstwa. Pod jego kierownictwem Adamed z niewielkiej firmy farmaceutycznej wyrósł na jednego z największych polskich producentów leków.
Patent, który zmienił wszystko
Gwałtowny rozwój firmy rozpoczął się w 1998 roku, gdy Adamed opracował patent na produkcję amlodypiny – substancji czynnej wykorzystywanej w lekach na nadciśnienie tętnicze. To wynalazek przyniósł firmie międzynarodowe uznanie i pozwolił na ekspansję.
Adamed jako pierwsza polska firma w 2001 roku rozpoczął prace badawcze nad oryginalnymi terapiami, stając się liderem na rynku leków nowej generacji. Dziś koncern prowadzi trzy zakłady produkcyjne – dwa w Polsce i jeden w Wietnamie – oraz działa w kilkudziesięciu krajach na świecie.
Zarządzał firmą z żoną
Maciej Adamkiewicz prowadził spółkę wspólnie z żoną, Małgorzatą Adamkiewicz, lekarką specjalizującą się w chorobach wewnętrznych i endokrynologii. W grudniu 2020 roku oboje podjęli decyzję o przejściu z zarządu do rady nadzorczej. Zmiana – jak tłumaczono – miała służyć skoncentrowaniu ich uwagi na kwestiach strategicznych i kierunkach rozwoju Adamedu.
Wśród najbogatszych Polaków
Małżonkowie Adamkiewiczowie regularnie znajdowali się na liście najzamożniejszych Polaków magazynu „Forbes”. W 2025 roku zajęli 24. miejsce z majątkiem wycenianym na 2,86 miliarda złotych. Rok wcześniej byli na 32. pozycji.
Firma podkreśliła, iż odejście Macieja Adamkiewicza to „ogromna strata dla całej społeczności Adamed, polskiej medycyny oraz przemysłu farmaceutycznego”. Szczegóły dotyczące uroczystości pogrzebowych zostaną podane w późniejszym terminie.
Co to oznacza dla polskiej farmacji?
Śmierć Macieja Adamkiewicza to nie tylko strata dla jego rodziny i pracowników Adamedu, ale także symboliczny koniec pewnej epoki w polskiej farmacji. Adamkiewicz należał do grona nielicznych polskich przedsiębiorców, którzy udowodnili, iż krajowe firmy mogą skutecznie konkurować z zagranicznymi gigantami.
Adamed bez założyciela – co dalej?
Firma pozostaje w rękach rodziny Adamkiewiczów i – jak wielokrotnie podkreślano – nie planuje debiutu giełdowego ani sprzedaży udziałów inwestorom zewnętrznym. To oznacza, iż kontrola nad koncernem pozostanie w Polsce, co ma znaczenie dla bezpieczeństwa dostaw leków i utrzymania miejsc pracy.
Lekcja dla polskiego biznesu
Historia Macieja Adamkiewicza pokazuje, iż można zbudować międzynarodowy koncern w Polsce, inwestując w badania i rozwój. Jego wizja polegała na tworzeniu innowacyjnych leków, a nie tylko kopiowaniu zagranicznych rozwiązań. To podejście wymaga czasu, pieniędzy i determinacji – ale przynosi efekty.
Dla pacjentów oznacza to dostęp do skutecznych i bezpiecznych leków produkowanych w Polsce. Dla pracowników – stabilne miejsca pracy w nowoczesnym sektorze. Dla gospodarki – eksport i budowanie marki „Polski może”.
Odszedł twórca, pozostało dziedzictwo
Maciej Adamkiewicz odszedł przedwcześnie, ale pozostawił po sobie trwałe dziedzictwo. Jego firma zatrudnia setki osób, produkuje leki ratujące zdrowie i życie milionów pacjentów, a model biznesowy oparty na innowacjach i polskim kapitale pozostaje wzorem do naśladowania.
Jak napisano w komunikacie Adamedu: „Pozostawił po sobie trwałe dziedzictwo – nie tylko w postaci dokonań zawodowych, ale także w sercach i umysłach tych, którzy mieli zaszczyt z nim współpracować”.

3 godzin temu









