Na legnickiej ulicy rozegrały się dramatyczne sceny. Nieprzytomny mężczyzna leżał na chodniku. Na szczęście zauważył go policjant po służbie, który natychmiast udzielił mu pomocy.
St. sierż. Piotr Piłat wracał ze szpitala z mamą, gdy w okolicach Kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Legnicy dostrzegł leżącego na chodniku mężczyznę. Nie tracąc czasu, natychmiast sprawdził jego funkcje życiowe i obrażenia ciała.
Okazało się, iż mężczyzna najprawdopodobniej upadł na chodnik w wyniku ataku epilepsji. Doznał urazu głowy i stracił przytomność. St. sierż. Piłat wezwał pogotowie ratunkowe i do czasu jego przyjazdu opiekował się poszkodowanym, monitorując jego stan i zapewniając mu komfort.
Dzięki szybkiej i fachowej akcji policjanta, mężczyzna odzyskał przytomność. Początkowo był zdezorientowany i wystraszony, a ze względu na uraz głowy nie mógł nawiązać kontaktu słownego. St. sierż. Piłat wykazał się jednak dużą pomysłowością i zaproponował mu porozumiewanie się poprzez mrugnięcia oczami. W ten sposób zadawał mu podstawowe pytania, na które mężczyzna mógł odpowiadać “tak” lub “nie”.
Do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego, policjant czuwał przy poszkodowanym, zapewniając mu bezpieczeństwo i nadzór. Mężczyzna został następnie przetransportowany do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną pomoc medyczną.