Ilustrowany Kurier Codzienny IKC
W hicie 16. kolejki Betclic 1. Ligi Wisła Kraków musiała uznać wyższość Polonii Warszawa. Spotkanie na stadionie przy ulicy Reymonta zakończyło się wynikiem 1:2 dla gości, co oznacza pierwszą porażkę Białej Gwiazdy na własnym boisku w tym sezonie.
Już w 11. minucie Polonia objęła prowadzenie po strzale z rzutu wolnego Roberta Dadoka. Wisła gwałtownie wyrównała. W 16. minucie sędzia Mateusz Piszczelok wskazał na wapno po faulu na jednym z krakowskich napastników. Do piłki podszedł Angel Rodado. Hiszpan pewnie wykorzystał jedenastkę, pokonując Mateusza Kuchtę i doprowadzając do stanu 1:1.
Po przerwie obraz gry uległ zmianie. To Wisła cofnęła się do defensywy, co zaskoczyło wielu obserwatorów.
Kluczowy moment nadszedł w 79. minucie. Dave Gnaase, filar środka pola Czarnych Koszul, wykorzystał zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
Wisła Kraków – Polonia Warszawa 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Robert Dadok (11-wolny), 1:1 Angel Rodado (16-karny), 1:2 Dave Gnaase (79).
Żółte kartki – Wisła Kraków: Darijo Grujcic; Polonia Warszawa: Mateusz Kuchta, Souleymane Cisse, Patryk Janasik.
Sędzia: Mateusz Piszczelok (Katowice). Widzów: 27 613. (PAP)

















