Jan Kogutek (1951-2022), samouk, przez ponad 20 lat tworzył rzeźby w drewnie i metaloplastykę. W swojej pracy czerpał inspirację z wiejskiego życia, przedstawiając dawne zawody i codzienne zajęcia gospodarskie. Wykonywał rzeźby głównie zimą, gdyż latem pracował na roli. Jego ulubionym materiałem był drewno lipowe, choć sięgał także po gruszę i czarny dąb. Rzeźby Kogutka wyróżniały się prostotą, autentycznością i szczególną wrażliwością na detale.
Szopkę mozna podziwiać w kościele pw. św. Marka Ewangelisty z Rzochowa. Fot. MKL Kolbuszowa (2)
Wśród elementów szopki znajdują się postacie takie jak kowal, kołodziej, oracz z zaprzęgniętymi wołami, czy kobieta ubijająca masło. W szopce można także znaleźć piaskarza z galarem, który upamiętnia wydobywanie piasku z rzeki Wisłok w Trzebownisku – miejsca, z którym twórca był mocno związany. Jak mówił sam artysta, każda jego rzeźba była wyjątkowa, a proces tworzenia wymagał spokoju i weny. Kogutek rzeźbił dla siebie, zaspokajając swoją pasję, o której nie wiedzieli choćby sąsiedzi.
Jan Kogutek (na zdjęciu) był artystą z krwi i kości.
W tym roku, zgodnie z wolą twórcy, rodzina Jana Kogutka przekazała jego szopkę do zbiorów Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. w tej chwili można ją podziwiać w kościele pw. św. Marka Ewangelisty z Rzochowa, który znajduje się w Parku Etnograficznym muzeum. Szopka jest częścią lekcji muzealnej „Wokół świątecznego stołu – Wigilia w skansenie” i jest regularnie oglądana przez grupy szkolne. W przedświąteczną niedzielę będzie także dostępna dla wszystkich zainteresowanych zwiedzaniem.
To piękna okazja, by zanurzyć się w bożonarodzeniowej tradycji i poczuć magię świąt w autentycznym, wiejskim wydaniu.
















