Niwa czy Rajsko? Kto wzniesie do góry pucharowe trofeum?

1 godzina temu





Jutro (środa) na stadionie przy ulicy Szerokiej w Rajsku rozegrany zostanie finał Pucharu Polski na szczeblu PPN Oświęcim. Gospodarze zmierzą się z Niwą Nowa Wieś. Początek o godz. 16.

Jak to w finałach bywa, mecz nie ma faworyta. W tym przypadku każde rozstrzygnięcie jest możliwie. Za reprezentantem okręgówki z Rajska przemawia atut własnego boiska. To jednak Niwa jest wyżej notowana, zajmując miejsce w piątoligowej czołówce. Kto z tej potyczki wyjdzie zwycięsko? Przekonany się jutrzejszego popołudnia.

Dla Rajska będzie to już trzeci pucharowy finał w historii klubu. W tym sezonie podopieczni Adriana Pietraszko rozpoczęli pucharową przygodę od wyjazdowego meczu w ramach drugiej rundy PP z Przeciszovią, zwyciężając 1:0 po golu Tomasza Matyska. Goście praktycznie przez całą drugą połowę musieli sobie radzić w „dziesiątkę”, bo drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Patryk Kowalik. W kolejnej rundzie Rajsko wyeliminowało LKS Jawiszowice, wygrywając na stadionie przy ulicy Szerokiej 2:1. Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się Sylwester Brzeziński i Bartłomiej Mika. W półfinale okazali się lepsi od V-ligowego Chełmka. Wygrali 2:1, po trafieniach Henryka Burdy i Tomasza Matyska.

Niwa Nowa Wieś (finalista PP ostatniej edycji) w trzeciej rundzie wyeliminowała LKS Bobrek. Zespół Bartłomieja Dudzica wygrał na stadionie reprezentanta ligi okręgowej 4:1, choć to gospodarze niespodziewanie objęli prowadzenie. W tym spotkaniu dwa gole dla przyjezdnych zdobył Wojciech Piwowarski, a po jednym Nikodem Grabski i Michał Matejko. Półfinałowym rywalem zespołu z kęckiej gminy była Brzezina, a spotkanie rozegrano w Osieku. Po regulaminowych 90 minutach był remis 1:1 (gole: Michał Szewczyk – Kamil Karcz) i o wszystkim decydowały rzuty karne. Więcej zimnej krwi zachowali gracze Niwy, zwyciężając 7:6.

W poprzednim sezonie po Puchar Polski na szczeblu PPN Oświęcim sięgnął LKS Jawiszowice, który w finale na stadionie Zatorzanki pokonał wysoko Niwę Nowa Wieś 6:1. Drużyna z brzeszczańskiej gminy w tegorocznej edycji odpadła na etapie ćwierćfinałów z LKS Rajsko.

Jutrzejsze spotkanie w Rajsku jako sędzia główny poprowadzi Dariusz Wanat. Arbitrami liniowymi wyznaczonymi na ten mecz są Bogdan Wanat (czerwona chorągiewka) i Miłosz Tobiczyk (żółta chorągiewka).

Idź do oryginalnego materiału