Nocny paraliż na autostradzie A4 pod Rzeszowem. Wiemy co tam się stało

2 godzin temu

17 grudnia, w godzinach wieczornych, na autostradzie A4 w okolicach Bratkowic doszło do poważnego wypadku, który spowodował całkowite zablokowanie drogi w kierunku Krakowa. Służby ratunkowe natychmiast pojawiły się na miejscu. . Co dokładnie stało się na tej części autostrady i jakie były konsekwencje dla kierowców? O tym poniżej.

Co tam się wydarzyło?

7 grudnia 2025 roku, około godziny 21:20, doszło do poważnego wypadku na autostradzie A4 w okolicach Bratkowic, w kierunku Krakowa. Samochód osobowy najechał na tył pojazdu ciężarowego, powodując całkowite zablokowanie jezdni. Na miejscu zdarzenia interweniowały służby ratunkowe, a ruch w kierunku Krakowa był wstrzymany przez kilka godzin. W wyniku wypadku jedna osoba została ranna, jednak na szczęście nikt nie poniósł śmiertelnych obrażeń.

W związku z utrudnieniami wprowadzono objazdy, które prowadziły przez węzeł Rzeszów Zachód, S19 do węzła Świlcza, a następnie drogą DK94, by powrócić na A4 w węźle Sędziszów. Przewidywany czas trwania utrudnienia wynosił 3 godziny, a po zakończeniu akcji ratunkowej, około godziny 1:25 18 grudnia, droga została ponownie otwarta. Z informacji przekazanych przez GDDKiA Oddział w Rzeszowie wynika, iż wypadek uszkodził również część infrastruktury drogowej, co mogło wpłynąć na czas naprawy.

Idź do oryginalnego materiału