Od stycznia 2025 roku w Polsce obowiązują nowe przepisy dotyczące segregacji odpadów budowlanych, które mogą znaczną miarą wpłynąć na wzrost kosztów remontów.
Fot. Shutterstock
Nowe regulacje wymagają, aby zarówno firmy budowlane, jak i osoby prywatne prowadzące remonty, segregowały odpady budowlane już w momencie ich powstawania. Obowiązek ten obejmuje podział na kategorie takie jak drewno, szkło, metal, tworzywa sztuczne, materiały izolacyjne (np. styropian i wełna mineralna) oraz gruz. Dodatkowo wprowadzono wymóg zawarcia umowy z certyfikowanym odbiorcą odpadów oraz prowadzenia ewidencji ich ilości i rodzaju.
Eksperci ostrzegają przed dodatkowymi kosztami
Według Piotra Szewczyka, wicedyrektora instalacji Orli Staw oraz prezesa Rady Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych, nowe przepisy mogą istotnie wpłynąć na koszty prowadzenia remontów. W rozmowie z portalsamorzadowy.pl zaznaczył, iż brak długoterminowego planowania w gospodarce odpadami powoduje, iż takie zmiany bywają dla rynku zaskoczeniem.
„Działamy niestety z roku na rok, a planowanie w gospodarce odpadami powinno odbywać się w cyklach wieloletnich. Bez tego mamy takie właśnie efekty zaskoczenia jak z tekstyliami czy odpadami budowlanymi” – zauważył Szewczyk.
Jak podkreślają eksperci cytowani przez portalsamorzadowy.pl, głównym wyzwaniem nie jest samo segregowanie odpadów, ale ich przetwarzanie. Konieczność transportu materiałów do różnych instalacji recyklingowych zwiększa koszty logistyki, co finalnie przekłada się na wyższe ceny usług remontowych.
Cel zmian: Większy recykling, mniej odpadów
Nowe przepisy mają na celu zwiększenie poziomu recyklingu odpadów budowlanych oraz zmniejszenie ilości materiałów trafiających na składowiska. W krajach Unii Europejskiej podobne regulacje funkcjonują od lat, jednak w Polsce zostały wprowadzone stosunkowo późno. W praktyce jednak, jak wskazują eksperci, adaptacja do nowych zasad może być wyzwaniem, szczególnie dla indywidualnych inwestorów oraz mniejszych firm budowlanych.
Podczas gdy głównym założeniem zmian jest ochrona środowiska, ich skutki ekonomiczne budzą obawy. Wzrost kosztów remontów może dotknąć zarówno osoby prywatne, jak i całą branżę budowlaną. Eksperci podkreślają, iż konieczne będzie znalezienie sposobów na minimalizację negatywnych skutków ekonomicznych, takich jak wsparcie dla firm przetwarzających odpady czy ulgi podatkowe dla inwestorów.