Nowe rondo w Toruniu budzi kontrowersje. Czy jest się z czego śmiać?

ototorun.pl 10 miesięcy temu
Na skrzyżowaniu Niesiołowskiego z Buszczyńskich w Toruniu powstało nowe rondo. Tuż po oficjalnym otwarciu rozgorzała dyskusja na temat nowej inwestycji. Wielu okolicznych mieszkańców i naszych czytelników zastanawia się, czy modernizacja skrzyżowania była konieczna.
Budowa ronda rozpoczęła się na początku maja. Miała trwać do lipca, ale prace przebiegły nadzwyczaj gwałtownie i skrzyżowanie jest już przejezdne. Miejski Zarząd Dróg informuje, iż w ramach robót powstała centralna wyspa z kostki granitowej, o promieniu 4 m. Szerokość jezdni na rondzie ma 5 m. Ponadto w okolicach rondo przebudowano chodniki.
– Zadanie zostało zrealizowane w ramach Programu poprawy bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Przypomnijmy, iż program jest realizowany przez nasze miasto od 2017 roku i obejmuje szereg działań, które chronią te dwie najbardziej narażone na niebezpieczeństwo grupy. To m.in. doświetlanie przejść dla pieszych, budowa wyniesionych przejść i skrzyżowań dla pieszych, azyle bezpieczeństwa - argumentuje rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu Agnieszka Kobus-Pęńsko .
Idź do oryginalnego materiału