Nowość! Co dalej z mieszkańcami osiedla Zdrovo w Gdańsku?

wbijamszpile.pl 5 miesięcy temu

Mieszkańcy osiedla Zdrovo w Gdańsku żyją od miesięcy w wilgoci. Budynek zalewają wody gruntowe. Prace nad rozwiązaniem problemu wymagają czasu, gdyż są zależne od procedur administracyjnych i uzyskania odpowiednich zgód – tak tłumaczy się deweloper, który postawił budynek w felernym miejscu.

Na Osiedlu Zdrovo w Gdańsku, toczy się dramat mieszkańców. Rok po tym, jak deweloper Murapol zakończył swoje inwestycje, właściciele mieszkań na parterze borykają się z problemem, który ich przerasta. Wilgoć jest na tyle dokuczliwa, iż ściany przesiąkają wodą jak gąbka. Sytuacja jest tak poważna, iż stałe przebywanie w tych pomieszczeniach może stanowić realne zagrożenie dla życia.

Deweloper, zdaniem mieszkańców zamiast stawić czoła problemowi i znaleźć trwałe rozwiązania, postanowił „schować głowę w piasek”, pozostawiając mieszkańców samym sobie. Tymczasem władze miasta Gdańska, które wydały pozwolenie na użytkowanie tych budynków, zdają się być równie bierne. Na domiar złego dziennik budowy złożony w urzędzie miasta zawiera tylko… jedną stronę – obrazując w ten sposób niedbałość i lekceważenie standardów budowlanych.

Co dalej z mieszkańcami osiedla Zdrovo w Gdańsku? (FOTO: mat prasowe)

Jest stanowisko dewelopera

W odpowiedzi na list posła Kacpra Płażyńskiego dotyczący problemów z zarządzaniem wodami opadowymi na osiedlu Zdrovo w Gdańsku, firma Murapol S.A. wyjaśnia, iż odpowiedzialnym za realizację tego przedsięwzięcia jest Murapol Real Estate S.A. (MRE), oddzielna jednostka w strukturze korporacyjnej.

W liście, czytamy, iż MRE podjęło szereg interwencyjnych działań zaradczych w odpowiedzi na zaistniałe problemy hydrologiczne. Wśród nich znajduje się usuwanie zalegających wód opadowych dzięki firm zewnętrznych, które zajmują się przepompowywaniem wody i jej odprowadzeniem do mobilnych zbiorników. Spółka rozpoczęła również szczegółową analizę przyczyn zalegania wód oraz projektowanie nowych rozwiązań hydrologicznych. Wszystko to ma na celu uzyskanie niezbędnych zgód na wdrożenie nowych projektów, które ostatecznie rozwiążą problem.

zagrzybionymi ścianami, woda stojąca w trawnikach, strumienie spływające na ul. Niepolomicką i Przemian.
👉Wówczas Poseł wystosował pismo do dewelopera z konkretnymi pytaniami, na które niedawno otrzymał odpowiedź.
👉Niestety deweloper w okrągłych słowach odpowiada, iż 2/5 pic.twitter.com/rACPOITja3

— Przemysław Majewski (@MajewskiPrzemek) April 16, 2024

Deweloper zapewnia, iż pomaga mieszkańcom osiedla Zdrovo w Gdańsku

Jednocześnie, MRE prowadzi prace nad osuszaniem lokali mieszkalnych i przeprowadza niezbędne remonty. Mieszkańcom oferowane są lokale zastępcze na czas trwania tych prac.

Prace nad rozwiązaniem problemu wymagają czasu, gdyż są zależne od procedur administracyjnych i uzyskania odpowiednich zgód. MRE podkreśla, iż jest w stałym kontakcie z zarządcą budynków oraz mieszkańcami, informując ich o postępach i podejmowanych działaniach.

W odpowiedzi na zapytanie poselskie firma zaznacza, iż za problemy odpowiada nieprawidłowo działający system retencji wód na osiedlu, zaprojektowany jako system SPRIM. System ten miał na celu adaptację do zmieniającego się klimatu i zwiększenie odporności miasta na skutki tych zmian.

Murapol Real Estate S.A. wyraża determinację w dążeniu do szybkiego rozwiązania problemu, podkreślając jednocześnie, iż wszelkie działania są podejmowane transparentnie i w ścisłej współpracy z odpowiednimi organami administracji. Firma oczekuje na niezbędne zgody administracyjne, które umożliwią rozpoczęcie robót budowlanych i finalne rozwiązanie kwestii hydrologicznych na osiedlu Zdrovo.

Idź do oryginalnego materiału