W niedzielne popołudnie na scenie Domu Kultury w Powidzu zaprezentowano monodram „OCALONE” w reżyserii Mai Kleczewskiej. Spektakl spotkał się z dużym zainteresowaniem mieszkańców i poruszył publiczność swoją tematyką oraz formą.
Przedstawienie oparte zostało na historii Ireny K., 12-letniej dziewczynki, która w sierpniu 1944 roku trafiła do obozu przejściowego na warszawskim Zieleniaku. Bohaterka jest symboliczną reprezentacją kobiet, które podczas wojny doświadczyły przemocy seksualnej ze strony oddziałów SS RONA, składających się głównie z dezerterów z Armii Czerwonej.
Monodram miał wymiar uniwersalny i wciąż aktualny, ukazując losy kobiet, dla których gwałt stał się narzędziem terroru na terenach objętych działaniami wojennymi. „OCALONE” to opowieść o cierpieniu, przetrwaniu oraz o odzyskiwaniu głosu po latach milczenia.
Po zakończeniu spektaklu widzowie mieli okazję wziąć udział w rozmowie z aktorką oraz psycholog Magdaleną Budą, która wniosła dodatkowy kontekst i umożliwiła refleksję nad poruszanymi tematami.
Wydarzenie zostało zrealizowane w ramach programu Teatr Polska, prowadzonego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego i dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dom Kultury w Powidzu jest uczestnikiem tegorocznej edycji programu.

1 godzina temu















