Mieszkańcy Hałcnowa wciąż czekają na budowę obwodnicy, która stanowić będzie połączenie z budowaną drogą ekspresową. To kolejna inwestycja po przebudowie ronda i budowie odcinka S1, która ma usprawnić ruch w tej części Bielska-Białej. Przy budowie obwodnicy mało się jednak ostatnio dzieje. To dlatego, iż miasto czeka na środki rządowe.
Budowa obwodnicy Hałcnowa połączona jest z budową drogi ekspresowej S1. Będzie ona przebiegała wzdłuż tej trasy – zaczynać się ma na wysokości ul. Kolonia, a kończyć w rejonie skrzyżowania z ul. Zagrody. Zgodnie z zawartym porozumieniem obwodnica zbudowana zostanie wspólnie przez GDDKiA i samorząd. GDDKiA odpowiada za odcinek od skrzyżowania ul. Wyzwolenia i Zagrody do ul. Księży Las. Ten odcinek stanowi drogę serwisową trasy S1, a więc budowa dobiega końca.
Inaczej jest z odcinkiem od Księżego Lasu do ul. Wyzwolenia, za który odpowiada miasto. Prace jeszcze się nie zaczęły. Gotowa jest dokumentacja, ale nie ma pieniędzy. Pod koniec sierpnia miasto jednak złożyło wniosek o dofinansowanie inwestycji z rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na rok 2026. Wnioskowana kwota to nieco ponad 6 mln zł, czyli praktycznie połowa kosztów kwalifikowanych. Całość prac wyceniona jest bowiem na ok. 13 mln zł. jeżeli wniosek zostanie pozytywnie oceniony i miasto otrzyma fundusze, prace realizowane mają być w latach 2026-2028.
Mieszkańcy już teraz proszą, aby w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia postępowania o dofinansowanie przy inwestycji przewidziano ekrany dźwiękoszczelne. Jednocześnie chcieliby aby GDDKiA wybudowało ekrany również w sąsiedztwie Księżego Lasu, w bezpośrednim sąsiedztwie węzła. Na hałas narzekają m.in. mieszkańcy ul. Agronomówka, J. Braka, Ks. P. Skiby, Marglowej i Księżego Lasu.