Podlasie zdobyło w nowym sezonie III ligi pierwszy punkt, choć do przerwy nic tego nie zapowiadało. Przed zmianą stron lepiej prezentowały się rezerwy ekstraklasowej Korony, a nasza drużyna, szczególnie w ofensywie, była dla nich jedynie tłem. Wszystko zmieniło się po dokonaniu przez trenera Macieja Oleksiuka aż czterech zmian. Jego podopieczni nie dość, iż odrobili dwubramkową stratę, to sobotnie spotkanie mogli choćby wygrać. Końcowy remis nie krzywdzi jednak żadnej ze stron. Oba zespoły oddały w meczu aż 30 strzałów.
KORONA II Kielce – PODLASIE Biała Podlaska 2:2 (2:0).
1:0 – Kowalski (20), 2:0 – Bąk (29), 2:1 – Jakóbczyk (50), 2:2 – Kosieradzki (70).
Korona II:Mamla, Chmielewski, Smolarczyk, R. Turek (81 Toboła), Kowalski (75 Kucharczyk), Minuczyc (75 Szymański), Strzeboński, Ciszek (61 J. Nojszewski), K. Turek, Poliaszenko, Bąk (75 Czepielik).
Podlasie: Jeż, Maluga, Mikołajewski, Bobowski, Zakaraia (46 Dmitruk), Manamela (46 D. Nojszewski), Orzechowski, Andrzejuk (46 Kopytow), Gorżuj, Mróz (46 Jakóbczyk), Kosieradzki (78 Kaczyński).
Sędzia: K. Dyrek (Chełmiec).
Kartki – żółte: Ciszek (Korona II) oraz Gorżuj, D. Nojszewski, Jakóbczyk i Mikołajewski (Podlasie); czerwona: Gorżuj (90, za drugą żółtą).
Lepiej zaczęli gospodarze i już w 7. minucie, po strzale Konrada Ciszka, unieśli ręce w górę. Gol nie został jednak uznany, bo wcześniej faulowany był jeden z bialskich zawodników. Kielczanie przez cały czas przeważali, na szczęście uderzali niecelnie. W obręb bramki trafił za to w 19. minucie Maksym Gorżuj, ale prosto w Rafała Mamlę. Niestety, za chwilę rajd prawą stroną przeprowadził Jakub Kowalski, uderzona przez niego piłka przeleciała obok Oskara Jeża, kierunek jej lotu próbował zmienić Dominik Maluga, ale i tak ugrzęzła w siatce.
Dziewięć minut później było już 2:0 dla Korony. Tym razem z lewej strony boiska Maluga nie zdołał zablokować dośrodkowania Ciszka, a wbiegający między Eryka Mikołajewskiego i Aleksandra Bobowskiego Daniel Bąk z bliska dopełnił formalności. Dominacja miejscowych trwała do samej przerwy, i tylko ich nieskuteczności nasi zawodnicy mogą zawdzięczać, iż wynik nie uległ zmianie. Duża w tym także zasługa Jeża, Bobowskiego i Macieja Orzechowskiego. Pierwszy obronił strzały Kowalskiego, Karola Turka pod poprzeczkę i Miłosza Strzebońskiego z wolnego, po koźle, trzeci zapobiegł dobitce, a drugi wybił piłkę sprzed linii bramkowej.
Drugą połowę bialczanie rozpoczęli w mocno przemeblowanym składzie, który stawił czoła kielczanom. W efekcie ta część meczu co chwilę dostarczała niesamowitych emocji. Wprawdzie zaczęło się od straty Dawida Nojszewskiego na rzecz dynamicznego na prawej stronie Kowalskiego, ale jego próbę obronił Jeż. W odpowiedzi stosujący wysoki pressing Podlasie zdobyło kontaktowego gola. Rezerwowy Kacper Jakóbczyk odebrał przed polem karnym Korony piłkę Strzebońskiemu, błyskawicznie uderzył i piłka wylądowała w prawym dolnym rogu kieleckiej bramki. W 56. minucie mógł być remis, ale po zagraniu Gorżuja strzał Dmytro Kopytowa obronił Mamla, a dobitka Jakóbczyka była niecelna. Zaraz po tym, po akcji kielczan lewą stroną, w doskonałej sytuacji znalazł się Karol Turek, na szczęście spudłował.
Mijały minuty, a akcje co chwilę przenosiły się z jednej strony boiska na drugą. Z tych na połowie Korony warte odnotowania było niecelne uderzenie Malugi z woleja oraz obronione przez Mamlę strzały Jarosława Kosieradzkiego głową i Gorżuja. Gdy jednak ten ostatni dośrodkował w 70. minucie z rogu, a Kosieradzki po raz drugi dokładnie przystawił głowę, bramkarz Korony skapitulował.
Remis 2:2 nie zadowalał jednak nikogo, i na boisku w dalszym ciągu trwała wymiana piłkarskich ciosów. Z kilku okazji warto wymienić dwie. Jako pierwsze zwycięskiego gola mogło zdobyć Podlasie, gdy w 83. minucie, po wrzutce D. Nojszewskiego sprzed końcowej linii, główkował Gorżuj, ale piłka przeleciała tuż obok bramki. Z kolei naszej drużynie szczęście dopisało w piątej minucie doliczonego czasu, kiedy w idealnej sytuacji z kilku metrów spudłował Hlib Poliaczenko.
W pozostałych spotkaniach padły następujące wyniki: Chełmianka – Sokół 2:1, Naprzód – Avia 0:1, Pogoń-Sokół – Czarni 1:0, Star – Cracovia II 1:0, Świdniczanka – Siarka 1:2, Wisła II – Stal 1:0, Wisłoka – KSZO 0:1, Wiślanie – Sparta 2:0.
Na czele tabeli dwa zespoły z kompletem 6 punktów – Chełmianka i Wiślanie Skawina. Różnicą bramek ustępują im: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Avia Świdnik. Bialskie Podlasie awansowało o jedną pozycję i jest szesnaste.
W trzeciej serii zagra u siebie – w piątek 15 sierpnia o godz. 17 – z zajmującym siedemnaste miejsce beniaminkiem Naprzodem Jędrzejów.
Porażka Akademii w CLJ U-17

Wynik meczu w CLJ ustala w doliczonym czasie z karnego Mateusz Jojko (nr 4) (fot. Roman Laszuk)
Nie udał się siedemnastolatkom Podlasia powrót do Centralnej Ligi Juniorów młodszych. W inauguracyjnym meczu przegrali na własnym obiekcie z AKS SMS Łódź 0:2.
Mimo iż do 77. minuty utrzymywali bezbramkowy remis, to szczególnie po przerwie byli zespołem słabszym od rywali, i gdyby nie udane interwencje Filipa Czmielewskiego w bramce (w pierwszej połowie obronił m.in. karnego Alana Kozioła) i dwa razy poprzeczka, to porażka mogłaby być wyższa. Pierwszego gola dla gości zdobył Karol Knapik, a wynik w piątej minucie doliczonego czasu ustalił z karnego Mateusz Jojko.
AP Podlasie: Czmielewski, Hasiuk, Urbaniak-Jakubiec, Twarowski, Stefaniuk (59 Lewczuk), Tokarski (81 Szulc), Ogrodziński (46 Treszczotko), Selwanowicz (59 Sosnowski), Wyrzykowski (59 Ostrowski), Filozof, Zaniewicz (86 Śledź).
Wyniki innych meczów: Talent – Widzew 0:1, Escola Varsovia – Hutnik 3:0, Jagiellonia – Legia 0:3, ŁKS – Korona 3:5, Polonia – Stomil 2:2, Stal Rz. – Wisła Płock 3:1, Wisła K. – Resovia 1:1. W środę 13 sierpnia bialczanie zagrają o godz. 14 na wyjeździe z Koroną Kielce.
Niższe klasy rozgrywkowe
Lubelska IV liga. Bialskopodlaskie derby, w których Orlęta-Spomlek pokonały MOSiR Huragan 4:1, określiły pierwszego lidera. Na czele czwartoligowców usadowili się radzynianie. Pozostałe zespoły z naszego okręgu znajdują się na dole tabeli – Orlęta Łuków, które przegrały u siebie 0:1 z Hetmanem Zamość, są dwunaste, a międzyrzeczanie plasują się tuż za nimi.
W Radzyniu pierwszy gol padł w 29. minucie, po akcji trzech braci Rycajów. Jakub zagrał do Dominika, ten wzdłuż bramki do Karola, i było 1:0. Cztery minuty później z wolnego uderzył Arkadiusz Korolczuk, odbita od obrońcy piłka trafiła pod nogi Karola Pendla, a ten podwyższył na 2:0. Zaraz po przerwie kontaktowego gola dla MOSiR Huraganu zdobył Michał Statkiewicz, ale w 69. minucie Orlęta-Spomlek znów prowadziły dwoma bramkami. W poprzeczkę trafił Klim Morenkow, a celnie dobił K. Rycaj. Końcowy wynik ustalił w 83. minucie Marcel Obroślak, finalizując dośrodkowanie Ryszarda Grochowskiego.
Z kolei w Łukowie Orlęta zostały całkowicie zdominowane przez zamościan, i cud, iż straciły tylko jednego gola. Stało się to w 25. minucie, po dobitce Mikołaja Kosiora. Czternaście minut wcześniej Aleksander Żmuda obronił egzekwowanego przez Mikołaja Serdiuka karnego.
Orlęta-Spomlek: Nowak, Gęca (83 Grochowski), Pendel, Miszta, J. Rycaj (87 Wołek), Warda (84 Sawicki), Korolczuk (84 Siudaj), Obroślak, K. Rycaj, D. Rycaj (87 Wiewiórka), Morenkow (70 Izdebski); MOSiR Huragan: Aniskewicz, Statkiewicz (71 Grzejszczak), Koryciński, Wyrzykowski, Łukanowski, Kiryluk (46 Kasjaniuk), de Souza, Lesiuk (65 Mielnik), Urbański (46 Semeniuk), Bartnikowski, Zduńczyk; Orlęta Ł.: Żmuda, Borkowski, Goławski, Prachino, Bas (31 Szymecki), Mućko (65 Jakimiński), Szustek (71 Krasnodębski), Mucha (85 Sowisz), Dajos (71 Szeląg), Jastrzębski (71 Ebert), Wadowski (65 Młynarczyk).
Wyniki pozostałych spotkań: Janowianka – Bug 3:2, MKS Ryki – Łada 1945 1:2, Motor II – Lewart przeł. na 27.VIII, Start 1944 – Tanew 4:3, Tomasovia – Lublinianka 1:1, Tur – Granit 3:0.
Następna kolejka odbędzie się w piątek 15 sierpnia. O godz. 13 na zmodernizowanym stadionie w Międzyrzecu Podlaskim rozpocznie się mecz MOSiR Huraganu z Orlętami Łuków, a o godz. 17 Orlęta-Spomlek podejmą Bug Hanna.
Klasa okręgowa. W miniony weekend rozgrywki rozpoczęła też bialskopodlaska klasa okręgowa. Oto wyniki inauguracyjnej kolejki: AZ-BUD – Unia K. 8:0, KS Drelów – Kujawiak 2:0, LKS Milanów – Bizon 7:1, Lutnia – Absolwent 2:0, Orzeł – Grom 5:1, Podlasie II – RED Sielczyk 2:1, Unia Ż. – ŁKS Łazy 2:1, Victoria – Sokół 6:0.
Zestaw par w zaplanowanej na 17 sierpnia drugiej kolejce: Absolwent – Grom (godz. 12), Bizon – AZ-BUD (godz. 13), Kujawiak – Orzeł (godz. 16), Lutnia – LKS Milanów (godz. 16), ŁKS Łazy – KS Drelów (godz. 16), RED Sielczyk – Unia Ż. (godz. 16), Sokół – Podlasie II (godz. 16), Unia K. – Victoria (godz. 16).
Klasa A i B. W dniach 23-24 sierpnia na boiska wrócą drużyny występujące w grupie II klasy A, a w samą niedzielę w obu grupach klasy B, do której po latach przerwy powróciły trzy kluby – Janowia Janów Podlaski, Lesovia Trzebieszów i Perła Sławatycze. Zestaw par – klasa A grupa II – sobota: Dwernicki Stoczek Łukowski – Orlęta II Łuków (godz. 15), Olimpia Okrzeja – Orlęta Gołaszyn (godz. 13); niedziela: Bór Dąbie – Armaty Stoczek Łukowski (godz. 16), Gręzovia Gręzówka – Polesie Serokomla (godz. 13), Tur Turze Rogi – Bad Boys Zastawie (godz. 16), pauzuje AR-TIG Huta Dąbrowa; klasa B – grupa I: Perła Sławatycze – Lutnia II Piszczac (godz. 13), Unia II Żabików – AZ-BUD II Komarówka Podlaska (godz. 15), Victoria II Parczew – Janowia Janów Podlaski (godz. 13); grupa II: Bystrzyca Borki – Wenus Oszczepalin (godz. 17), Start Gózd – Orkan Wojcieszków (godz. 13), Wóldom Wólka Domaszewska – Lesovia Trzebieszów (godz. 13).
Roman Laszuk
Czytaj też:
25. jubileuszowy Bieg Sapiehów w Kodniu
25. jubileuszowy Bieg Sapiehów w Kodniu