Od miesięcy czekają na pasy. „Chodzi o wiadro farby”

1 tydzień temu

Choć od odbioru drogi w Przybrodzinie minęło już pięć miesięcy, mieszkańcy nie mogą doprosić się namalowania przejścia dla pieszych. – Tu chodzi o wiadro farby – pisze Donata Imbiorowicz.

– Do dziś nie odmalowano pasów w Przybrodzinie. Tych koło naszego domu, jak i tych przy skręcie na Wylatkowo. Kto wie ten wie, iż w sprawie utworzenia tego przejście nie pisałam tylko do Watykanu (pomógł p. Dykszak i p. starosta Jacek Bartkowiak, który interweniował PZD w Słupcy). Pogoda sprzyja spacerom, jak myślicie, czy jakikolwiek kierowca zatrzymuje się żeby przepuścić dziecko? Nie, bo mimo znaku – pasów brak – pani Donata kilka dni temu napisała na facebooku. – Może jak włożę kij w kolejne mrowisko to w końcu ktoś się tym na serio zajmie – ma nadzieję mieszkanka Przybrodzina i dodaje, iż od kilku miesięcy bezskutecznie, razem z mężem, który jest radnym gminy Powidz, apelują o pomalowanie pasów.

Michał Klotschke, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg wyjaśnia, iż pasy miały być malowane na wiosnę. – Ten kawałek drogi był zrobiony dodatkowo, poza główną inwestycją. Od początku były takie ustalenia, iż pasy będziemy malować nie od razu po odbiorze, a wiosną, po zakończeniu zimowego utrzymania. Wiosna nadeszła, dziś otrzymaliśmy farbę, jutro zaczynamy malowanie. W pierwszej kolejności właśnie w Przybrodzinie – zapowiada dyrektor PZD.

Idź do oryginalnego materiału