Odnowione boisko nie przetrwało powodzi: Trudna sytuacja Pogoni Wleń

radiowroclaw.pl 5 dni temu
Żywioł zabrał im wszystko. Młodzi sportowcy z Wlenia nie mają gdzie trenować. Powódź zniszczyła dopiero co wyremontowany stadion - nową murawę, bramki, system nawadniania, trybuny oraz całą szatnię.

Po roku remontu kosztem ok. 200 tys. zł z miejscowego boiska nie zostało prawie nic. "Nasze boisko to tak naprawdę najważniejsze miejsce uprawiania sportu we Wleniu – skupiające największą rzeszę dzieci i młodzieży" - mówi trener klubu Pogoń Wleń, Sławomir Czornij: [audioplayer id="368166" src="/img/articles/144648/Odnowione-boisko-nie-przetrwalo-powodzi-Trudna-sytuacja-Pogoni-Wlen-1-66fb77faac9fd-0swwc.mp3"/] "To wszystko jest dla nas dość trudne. Rok czekaliśmy na boisko, które było remontowane. Zdążyłem zagrać z chłopcami jeden mecz, seniorzy ani jednego. Przyszła woda i boisko zostało zalane. W szatni było 2,5m wody" Klub korzysta z boisk w Pławnej i w Strzyżowcu. To jednak wymaga organizacji i logistyki - przewożenia młodzieży i sprzętu potrzebnego na treningi. Gmina deklaruje, iż obiekt musi zostać odnowiony [audioplayer id="368167" src="/img/articles/144648/Odnowione-boisko-nie-przetrwalo-powodzi-Trudna-sytuacja-Pogoni-Wlen-2-66fb77fcf19d3-0swwz.mp3"/] "Będziemy stawali na głowie, żeby jak najszybciej stadion uruchomić. Na razie tą bazę, która jest. Najlepiej byłoby wzmocnić tę część, która jest, nadbudować ją na tyle wysoko, żeby podczas przyszłych powodzi nie mogła być zalana. Pomysłów kilka jest, musimy na to zdobyć środki" - mówi burmistrz Wlenia, Artur Zych. A szansa na zdobycie pieniędzy na remont stadionu jest z rządowej kasy. Na odbudowę infrastruktury sportowej po powodzi zabezpieczone z budżetu państwa zostało 200 mln zł - o czym poinformował minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Idź do oryginalnego materiału