Odszedł zbyt wcześnie, pozostawiając pustkę

egarwolin.pl 4 godzin temu
Był cenionym gospodarzem, oddanym tradycji mleczarstwa, którą jego rodzina pielęgnowała od pokoleń. 22 grudnia 2024r., w wieku 52 lat, zmarł Leszek Wesołowski. Dziś wspominamy mieszkańca naszego powiatu, który odszedł zbyt wcześnie, pozostawiając pustkę. Leszek Wesołowski pochodził z Korytnicy w gminie Trojanów. Po podziale rodzinnego gospodarstwa przez ojca postanowił rozpocząć własną działalność rolniczą, budując wszystko od podstaw. Decyzję tę podjął po jednej z wizyt studyjnych w zagranicznych gospodarstwach rolnych. - Podczas kilku dni pobytu w Danii w 2010 roku miałem okazję przyjrzeć się osiągnięciom tamtejszych hodowców. Zdobyte doświadczenie postanowiłem wykorzystać przy budowie nowej obory - opowiadał śp. Leszek Wesołowski.

Niestety, nie wszystkie zagraniczne rozwiązania udało się przenieść na polskie warunki. Jedną z trudności było rozdrobnienie gruntów, które znacznie utrudniało hodowlę. - Wiele pomysłów trzeba było modyfikować, ale udało się - podkreślał. Nie osiadł jednak na laurach i stale poszerzał swoją wiedzę na temat produkcji mleka. Czerpał informacje zarówno z branżowych czasopism, jak i zagranicznych wyjazdów, podczas których uważnie obserwował techniczne nowinki, wpro
Idź do oryginalnego materiału