Odznaczenia im. Józefa Strusia otrzymało ośmiu członków Wielkopolskiej Izby lekarskiej. Wyróżnieni zostali lekarze oraz lekarze dentyści szczególnie zasłużeni dla samorządu lekarskiego i cieszący się powszechnym szacunkiem, którzy są związani z działalnością samorządu lekarskiego przez co najmniej 20 lat.
Odznaczenie jest nadawane co 5 lat, począwszy od obchodów 30-lecia odrodzenia samorządu lekarzy i lekarzy dentystów Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Otrzymuje je maksymalnie 8 osób, których kandydatury zostaną zatwierdzone przez Okręgową Radę Lekarską Wielkopolskiej Izby Lekarskiej.
Zanim wręczono statuetki, sylwetkę ich patrona przedstawiła zebranym lek. Elżbieta Marcinkowska, sekretarz ORL WIL. Następnie wiceprezes lek. Marcin Karolewski wręczył nagrody, a sylwetki laureatów przedstawili wiceprezes ORL WIL lek. Mateusz Szulca oraz red. Maria Kaczorowska, rzecznik prasowy WIL.
Odznaczenia im. Józefa Strusia otrzymali:
dr n. med. ANNA KURHAŃSKA-FLISYKOWSKA
Lekarz dentysta, nauczyciel akademicki Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, specjalista stomatologii zachowawczej i periodontologii, konsultant wojewódzki.
Pani doktor została wyróżniona przez Studentów „Sową z wieńcem laurowym”, a przez Władze Uczelni i Ministerstwo Zdrowia „Medalem Komisji Edukacji Narodowej”.
Od początku działania Izb Lekarskich zasiadała w Komisji Kształcenia Medycznego i Komisji Stomatologicznej, której była przewodniczącą przez dwie kadencje.
W Komisjach powoływanych przez Ministra Zdrowia była przedstawicielem Naczelna Rada Lekarska oraz delegatem na zjazd krajowy i wszystkie zjazdy WIL. Pani doktor jest mediatorem i członkiem kolegium redakcyjnego Biuletynu WIL.
dr n. med. JERZY SKROBISZ
Początki odradzającego się samorządu wspomina tak: „Rozpoczynaliśmy bez siedziby, bez adresu, bez pieczątki, bez pieniędzy, bez konta bankowego, ale w zamian z ogromnym entuzjazmem. Nie przeszkadzał nam zapis artykułu 17 Ustawy, iż Przewodniczący Rady i członkowie Prezydium oraz Rady i innych Organów wykonują swe prace społecznie. W tych okolicznościach rodziło się poczucie wspólnoty, zaangażowania i przyjaźni trwających do dzisiaj”. Pan doktor pracę w Izbie rozpoczynał jako jej Skarbnik, jak wspomina: „pierwsze pieniądze izbowe były darowizną od członków Rady Okręgowej zebraną w formie kwesty na pierwszym posiedzeniu”.
Wykształcił grupę specjalistów chirurgów, którzy w tej chwili pracują w ośrodkach w całej Wielkopolsce. Przez 30 lat wykładał na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Od początku był wielkim zwolennikiem rozwoju chirurgii laparoskopowej i endokrynologicznej oraz wczesnego wprowadzania monitoringu w operacjach tarczycy. Żona Wanda jest również lekarzem byłym członkiem ORL WIL. Mają trójkę dzieci i sześcioro wnucząt.
dr n. med. MARIA ŁABĘDZKA-GARDY
Pediatra, wieloletni nauczyciel akademicki. W centrum zainteresowania stawia człowieka – jak na humanistkę przystało. Zaangażowana w projekty integrujące środowisko lekarskie, szczególnie seniorów. Czynnie i aktywnie działa w Komisji Etyki Stojąc na straży przysięgi Hipokratesa.
Człowiek czynu realizujący z uporem wyznaczone cele, aktywna zawodowo- pomaga setkom osób – dając im nie tylko wsparcie medyczne, ale także uśmiech, optymizm i energię. Naukowiec, dydaktyk, który wykształcił tysiące przyszłych lekarzy przez blisko 40 lat swojej pracy na Uniwersytecie Medycznym. Przekazując wiedzę, ucząc wnikliwości, dociekliwości oraz empatii i odpowiedzialności za pacjentów.
Ciekawa świata, nieustannie doskonaląca umiejętności na licznych sympozjach i kongresach. Kocha teatr, muzykę i rękodzieło, które z pasją tworzy. Pomoc innym to istotny element jej życia- od lat angażuje się w wolontariat i szereg działań społecznych. Samorząd lekarski to dla Pani doktor symbol jedności, odpowiedzialności i profesjonalizmu. To wspólnota, która wspiera nas w codziennej pracy, zapewniając narzędzia do rozwoju, łączy nas w dążeniu do doskonałości i troski o zdrowie pacjentów. Dzięki samorządowi możemy wspólnie budować lepszą przyszłość dla medycyny i społeczeństwa.
dr n. med. WOJCIECH WALISZEWSKI
Pan Doktor jest wzorem odpowiedzialności i skrupulatności. Szanowany przez środowisko zarówno za zaangażowanie, jak również postawę etyczno – moralną. Jest wzorem do naśladowania dla wielu pokoleń młodych lekarzy, których wykształcił w swojej specjalizacji- chirurgii ogólnej.
Jest człowiekiem chętnym do pomocy, sumiennym działaczem w strukturach Izby, obserwatorem wielu zmian zachodzących na przełomie 28 lat członkostwa w Wielkopolskiej Izbie Lekarskiej.
Wielokrotnie przewodniczył w licznych postepowaniach konkursowych na stanowiska ordynatorów i pielęgniarek na terenie Wielkopolski. Komisji ds. Konkursów przewodniczy od 12 lat.
dr n. med. ALDONA PIETRYSIAK
Pani doktor w Samorządzie Lekarskim działa od blisko 25 lat. Swoją aktywność w Wielkopolskiej Izbie Lekarskiej rozpoczęła w roku 2005 po wcieleniu Pilskiej Okręgowej Izby do WIL. Od tego momentu pełniła w naszej Izbie wiele ważnych funkcji, w tym wiceprezesa Okręgowej Rady Lekarskiej i przewodniczącej Delegatury w Pile.
Od początku swojej aktywności samorządowej w Wielkopolskiej Izbie Lekarskiej była związana z Komisją Kształcenia Medycznego. „Zorganizowana, pracowita, a jej zaangażowanie zawsze było wsparte doskonałą znajomością przepisów prawnych i wspaniałymi umiejętnościami ich adekwatnej interpretacji”– tak mówią o niej koledzy i koleżanki z izby lekarskiej. Praca na rzecz samorządu lekarzy i lekarzy dentystów to dla niej misja, zwłaszcza w kontekście kształcenia młodych lekarzy.
Przez lata oddziaływała swoją postawą na wartości merytoryczne i etyczne, będące istotą kształcenia medycznego, zwłaszcza w odniesieniu do koleżanek i kolegów będących na progu kariery medycznej, pochylając się z ogromną życzliwości nad problemami „młodzieży” lekarskiej. Poszanowanie drugiego człowieka, pacjentów, koleżanek i kolegów lekarzy – godne wykonywanie zaszczytnego zawodu lekarza, którego od lat uczyła – jest dla niej kluczowe. Jest mężatką, a jej mąż także jest lekarzem. W ich ślady poszła także córka. Pani Doktor jest szczęśliwą babcią trojga wnucząt.
lek. dent. WIESŁAW WAWRZYNIAK
W samorządzie lekarskim działa od ponad 30 lat, a ta działalność to dla niego swojego rodzaju pasja i misja. Pan doktor podkreśla, iż w tej pracy trzeba przede wszystkim kochać i szanować ludzi, lubić z nimi pracować, mieć wypracowany autorytet. W swojej pracy zawodowej jak i w życiu prywatnym przyświeca mu motto: „… nie trzeba być wielkim, nie trzeba być Chrobrym, trzeba być dobrym, przyzwoitym człowiekiem i lekarzem…”.
To jest coś co pozwala panu doktorowi działać dla dobra innych ludzi, szczególnie środowiska lekarskiego, ale nie tylko. Samorząd lekarski, w jego mniemaniu powinien przede wszystkim, zajmować się integracją środowiska lekarskiego, szkoleniami i doskonaleniem zawodowym lekarzy, co jest szczególnie ważne przy dzisiejszym postępie medycyny, ale także pomocą socjalną i opieką zdrowotną dla lekarzy i lekarzy dentystów seniorów. Jak podkreśla- priorytetem jest też wychowanie przyszłych pokoleń lekarzy.
Pan doktor w wolnym czasie pasjonuje się sportem, zwłaszcza tenisem i koszykówką. Lubi muzykę klasyczną, zwłaszcza utwory Chopina, Bacha czy Mozarta. Najlepiej relaksuje się podczas spacerów po lesie i nad jeziorem.
lek. ELŻBIETA MARCINKOWSKA
Pani doktor miała być archeologiem, została lekarzem. Zdanie zmieniła w ostatniej klasie szkoły średniej i nie żałuje. Praca daje jej ogromną satysfakcję, pomimo zmęczenia i wielu lat pracy kocha swoich pacjentów i nie wyobraża sobie innego zawodu.
Historia i antyki pozostały w sferze jej zainteresowań. Kocha w szczególności starą porcelanę. Lubi dobrą literaturę – zwłaszcza książki historyczne. Uwielbia dobre kino, i kocha podróże, o których z pasją opowiada.
Zapytana, co chciałaby w życiu zmienić- odpowiada- zupełnie nic. Niech pozostanie, jak jest – mam szczęśliwą, kochającą rodzinę i to jest najważniejsze dla mnie. Spełniam się jako żona, matka, babcia- podkreśla Pani doktor.
Zamiłowanie do działalności społecznej wyniosła z domu. Celem samorządowej działalności Pani doktor jest poprawa warunków pracy i gwarantowanie lekarzom godnego wykonywania zawodu. Na sercu leżą jej adekwatnie relacje między lekarzami pełne wzajemnego szacunku i zgodne z zasadami etyki.
Kiedy po raz pierwszy została wybrana do Naczelnej Rady Lekarskiej dzwoniła ze zjazdu do męża, który wówczas powiedział „Elu, życie Ci ucieka”. Odpowiedziała wtedy: „Ale izba to też jest moje życie”.
dr n. med. KRZYSZTOF KORDEL
Zapytany o to, czym jest dla niego samorząd lekarzy i lekarzy dentystów, bez najmniejszego zawahania odpowiada: drugim domem, drugim życiem. Samorządową karierę zaczynał w Sądzie Lekarskim, następnie pełnił funkcję Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, prezesa i wiceprezesa.
Zawsze podkreśla, iż do działania w samorządzie potrzebna jest umiejętność słuchania, a adekwatnie wsłuchania się w to, co druga osoba ma nam do powiedzenia i chęć zrobienia czegoś dla innych – jak mówi pan prezes – trzeba po prostu kochać ludzi, a działanie na rzecz lekarzy i lekarzy dentystów daje wyjątkową satysfakcję.
Podobnie z resztą jak wykładanie, które uwielbia, a jego studenci uwielbiają jego i często można na spotkaniach lekarskich od nich usłyszeć- „ pamiętam to z doktora wykładu”. Interesuje się historią z pasją ogląda sport jest dumny ze swojej ukochanej rodziny- żony, dwójki dzieci, wspaniałych wnuków. Jest zwolennikiem myśli Horacjusza carpe diem.
Odznaczenia im. Józefa Strusia to bez wątpienia piękna tradycja, którą Wielkopolska Izba Lekarska będzie dalej pielęgnować.
ZKM WIL