Wysprzątany został deptak na wysokości ustawionego nad Iną ptasiego bufetu. Warto było zwrócić na jego wygląd uwagę
Pisaliśmy na ten temat, po sygnale przekazanym przez jednego z naszych Czytelników, kilka tygodni temu. Chodzi o miejsce, w którym karmiących kaczki czy gołębie goleniowian widać regularnie, co jednak ma też efekt taki, iż rozdeptywana ziemia po prostu osuwa się na biegnący poniżej chodnik. Ten ostatni pokryty był grubą warstwą piachu zmieszanego z ptasimi odchodami i innym drobiazgiem.

Był, ale… już nie jest. Deptak, jak widać na zdjęciu, został doprowadzony do adekwatnego stanu. I wygląda w tej chwili znacznie lepiej, i po prostu wygodniej przejechać tędy rowerem czy z wózkiem. Mała rzecz, a cieszy, bo jednak świadczy o gospodarzu.
Sam Ptasi Bufet, dodajmy, jest własnością prywatnej firmy. Gmina jedynie zgodziła się na jego postawienie nad Iną.