Omówiono plany finansowe szpitali powiatu sokólskiego za 2024 rok

sokolka.tv 3 dni temu

Podczas XVIII sesji Rady Powiatu Sokólskiego przedmiotem obrad były plany finansowe trzech samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej funkcjonujących na terenie powiatu. Szczególną uwagę poświęcono również analizie sytuacji ekonomicznej jednej z placówek.


Roczne sprawozdanie finansowe za 2024 rok Samodzielnego Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Krynkach zreferowała Urszula Januszkiewicz, zastępca dyrektora Wydziału Spraw Społecznych w Starostwie Powiatowym w Sokółce.

- Zakład osiągnął w 2024 r. zysk netto w wysokości 765 091,43 zł, które zgodnie z ustawą o działalności leczniczej zostanie przeznaczone na zwiększenie funduszu zakładu – przedstawiła Urszula Januszkiewicz.

W 2024 roku Zakład w Krynkach osiągnął przychody na poziomie 4 975 328,86 zł, przy kosztach wynoszących 4 210 236,83 zł.

Największą część kosztów w 2024 roku stanowiły wynagrodzenia wraz ze składkami na ubezpieczenia społeczne – łącznie 79,68% wszystkich wydatków.

Prognoza na kolejne trzy lata zakłada utrzymanie obecnego poziomu działalności zakładu – zarówno pod względem organizacyjnym, jak i finansowym.

Z danych przedstawionych w raporcie wynika, iż sytuacja finansowa SPZPO w Krynkach jest stabilna i satysfakcjonująca. Wskaźniki płynności finansowej utrzymują się na wysokim poziomie, wszystkie zobowiązania regulowane są terminowo, a zakład nie posiada długów wymagalnych ani zobowiązań długoterminowych.

Radny Mateusz Adaszczyk zabrał głos, doceniając bardzo dobrą sytuację finansową placówki w Krynkach.
– Choć zakład nie jest duży, to budżet opiewający na miliony złotych robi wrażenie. Dodatkowo uzyskanie aż 65 punktów na 70 możliwych w ocenie wskaźników zasługuje na szczególne wyróżnienie. Gratuluję tego wyniku i mam nadzieję, iż każdy kolejny rok zakończy się zyskiem – podkreślił radny.

Radny Mariusz Stefanowicz również wyraził uznanie dla kierownictwa oraz personelu zakładu. Podziękował dyrektorowi Karolowi Puszko i całemu zespołowi za solidną i zaangażowaną pracę, życząc dalszego rozwoju placówki.
Starosta sokólski, Piotr Rećko, również odniósł się do działalności ośrodka, podkreślając powszechny podziw dla jego funkcjonowania.

– Naszym celem jest dalszy rozwój. Chcemy, aby w Krynkach powstał nowoczesny szpital z zakładem opiekuńczo-leczniczym, hospicjum, a w przyszłości może choćby uzdrowisko. Taki kierunek obraliśmy i z panem, panie dyrektorze, chcemy go zrealizować – zwrócił się bezpośrednio do Karola Puszko, dyrektora SPZPO.

Starosta pogratulował także dobrze zorganizowanego i zgranego zespołu. Dodał, iż wyzwania kadrowe są do przezwyciężenia, a niezbędne środki finansowe do zdobycia.

Podczas sesji przedstawiono również sprawozdanie finansowe Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Białostockiej za 2024 rok. Informację zaprezentowała Urszula Januszkiewicz. Jak poinformowała, zakład zakończył rok 2024 ze stratą netto w wysokości 1 822 346,65 zł. Zgodnie z przepisami ustawy o działalności leczniczej, strata ta zostanie pokryta z własnych środków poprzez zmniejszenie funduszu zakładu.

SPZOZ w Dąbrowie Białostockiej osiągnął w 2024 roku przychody w wysokości 21 404 480,81 zł, z czego zdecydowaną większość stanowiła sprzedaż usług w ramach działalności podstawowej. Jednocześnie koszty funkcjonowania jednostki wyniosły 23 069 098,88 zł, co wskazuje na znaczne obciążenie finansowe.

Wśród głównych zagrożeń dla stabilności ekonomicznej zakładu wymieniono: niedoszacowanie finansowania świadczeń przez Podlaski Oddział NFZ (niskie wyceny procedur), problemy kadrowe, w tym niedobór lekarzy i pielęgniarek, rosnącą inflację i koszt bieżącej działalności, zbyt niski wzrost przychodów względem rosnących kosztów.

W raporcie wskazano, iż sytuacja finansowa placówki jest niestabilna i trudna do przewidzenia. Kluczowym czynnikiem pogarszającym kondycję ekonomiczną był nagły wzrost kosztów wynagrodzeń oraz codziennych wydatków operacyjnych.

Dodatkowym problemem pozostaje brak pełnego zwrotu kosztów przez Narodowy Fundusz Zdrowia za świadczenia wykonane ponad zakontraktowany limit. Wprawdzie w marcu 2025 roku, po zawarciu ugód, placówka otrzymała 412 tys. zł, jednak przez cały czas nieopłacone pozostają świadczenia o wartości 295 tys. zł.

Należy jednak podkreślić, iż SPZOZ w Dąbrowie Białostockiej nie posiada zobowiązań wymagalnych ani zadłużenia długoterminowego.

Do sytuacji odniósł się także radny Mateusz Adaszczyk, który podkreślił, jak ważne jest, aby wszystkie szpitale w regionie mogły przetrwać i funkcjonować w możliwie dobrej kondycji finansowej. Zapytał również o konieczność zwrotu około 1,3 mln zł do NFZ za niewykonane procedury związane z pandemią COVID-19.

Wiesława Hołownia, główna księgowa SPZOZ, wyjaśniła:

– Aby uniknąć zwrotu tych środków, należało w pełni zrealizować kontrakt. Niestety, na oddziale chorób wewnętrznych wykonanie procedur było zbyt niskie.

Starosta Piotr Rećko zaznaczył, iż nie obarcza placówki winą za tę sytuację:

– Gdyby nie zaangażowanie dyrektor Katarzyny Wróblewskiej, szpital znalazłby się w znacznie trudniejszym położeniu. SP ZOZ w Dąbrowie Białostockiej jest prowadzony adekwatnie, a pracujący tam zespół działa w sposób profesjonalny i z pełnym zaangażowaniem – podkreślił.

Kolejną omawianą kwestią była sytuacja finansowa Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Sokółce. Sprawozdanie za rok 2024 przedstawiła Urszula Januszkiewicz.

– Przychody szpitala w 2024 roku wyniosły 78 733 244,78 zł, z czego główną część stanowiła sprzedaż usług medycznych. Koszty działalności zamknęły się na poziomie 91 703 011,79 zł, co oznacza kolejny rok istotnego wzrostu kosztów funkcjonowania placówki – poinformowała Januszkiewicz.
W efekcie placówka zakończyła rok ujemnym wynikiem finansowym w wysokości 13 068 507,01 zł.

Na podstawie przedstawionych danych stwierdzono, iż sytuacja finansowa SP ZOZ w Sokółce jest bardzo trudna, ale wciąż stabilna.

Wiceprzewodniczący Rady Powiatu, Krzysztof Pawłowski, pogratulował dyrektor szpitala, Annie Marcie Aniśkiewicz, prowadzonych inwestycji.

– Cieszy nas, iż pomimo istniejących problemów finansowych, udaje się podnosić jakość i standard usług medycznych – zaznaczył.

Radny Mateusz Adaszczyk wyraził zaniepokojenie sytuacją i zapytał o konkretne plany poprawy kondycji finansowej placówki. W odpowiedzi starosta Piotr Rećko podkreślił, iż samorząd oczekuje na ustawę dotyczącą restrukturyzacji zadłużenia szpitali powiatowych.

– Równocześnie aktywnie działamy w zakresie pozyskiwania środków inwestycyjnych i wdrażamy szereg działań mających na celu ograniczenie kosztów funkcjonowania. Mam nadzieję, iż już niedługo część z nich przyniesie konkretne efekty. Jednak bez systemowych zmian w finansowaniu szpitali przez NFZ sytuacja nie ulegnie poprawie – ocenił starosta.

Podziękował również wicemarszałek Wiesławie Burnos za przekazanie informacji, iż z funduszu gmin i powiatów sokólski szpital otrzyma 600 tys. zł wsparcia.

– Tam, gdzie mogliśmy, dokonaliśmy już cięć kosztów. w tej chwili mamy ponad 4 mln zł nadwykonań – gdyby NFZ je pokrył, wynik finansowy nie byłby tak dramatyczny. Mimo iż w wielu poradniach wyczerpaliśmy limity, przez cały czas przyjmujemy pacjentów. Ryzykujemy, bo nie chcemy, aby nasi mieszkańcy musieli czekać na wizytę rok lub dłużej, jak bywa w innych placówkach – mówiła dyrektor Anna Marta Aniśkiewicz.

Zaznaczyła, iż szpital stawia wciąż na rozwój. Planowany jest remont jednego z oddziałów oraz zagospodarowanie terenu zewnętrznego w celu powiększenia Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego (ZOL), co w dłuższej perspektywie ma poprawić sytuację finansową jednostki.
Radny Piotr Karol Bujwicki zapytał, jakie konkretne działania można jeszcze podjąć, aby ograniczyć koszty funkcjonowania. Odpowiedział mu starosta.

– Wykonaliśmy już pierwszy krok – rozszerzyliśmy zakres świadczeń opiekuńczo-leczniczych. Planujemy także wdrożenie podmiotu ekonomii społecznej, który przejmie część usług pozamedycznych, takich jak sprzątanie, obsługa stołówki czy zadania administracyjno-techniczne. To pozwoli nam znacząco ograniczyć koszty. Chcemy to zrealizować do końca bieżącego roku – wyjaśnił Piotr Rećko.

Dodał również, iż instalacja pomp ciepła i fotowoltaiki jest kolejnym elementem strategii zmniejszania kosztów – pozwoli to ograniczyć wydatki związane z opłatami.

Wszystkie uchwały zostały przyjęte przez radnych.

{youtube}o1Ney6yD7Rc{/youtube}


{youtube}zTjR3Ce7tN4{/youtube}


{gallery}/zdjecia/2025/czerwiec/48/{/gallery}
fot. Gabriel Korecki

Idź do oryginalnego materiału