Opole powołało sztab kryzysowy. Jarmark Franciszkański przeniesiony

1 tydzień temu

Synoptycy wydali ostrzeżenia przed nawalnymi deszczami spowodowanymi przez niż genueński w środę 11 września. Wynika z nich, iż do niedzieli może spaść choćby 300 litrów deszczu na metr kwadratowy. Z tego powodu Opole powołało sztab kryzysowy.

Adam Leszczyński, rzecznik ratusza, zapewnia, iż miejskie służby, Wodociągi i Kanalizacja, Miejski Zarząd Dróg, straż miejska i strażacy na bieżąco monitorują sytuację w Opolu.

– Miasto przygotowało 110 tysięcy worków oraz piasek, którymi mieszkańcy mogą zabezpieczać swoje posesje. W sprawie odbioru worków należy kontaktować się z Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego. Dzwonić w tej sprawie można pod numery 77 44 61 077 lub 77 54 11 340 – wylicza.

W ten weekend w Opolu miał się odbyć Jarmark Franciszkański. W czwartek organizatorzy poinformowali o nowym terminie imprezy.

„Drodzy mieszkańcy, z uwagi na zapowiadane ulewne deszcze podjęliśmy decyzję o przeniesieniu Jarmarku Franciszkańskiego na przyszły weekend (21-22 września). Takie decyzje są trudne, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze” – czytamy w komunikacie.

Przypomnijmy, iż w związku z załamaniem pogody w regionie zmieniono też termin inauguracji Europejskich Dni Dziedzictwa w Kopicach, a także zawodów biegowych OKR Run 2024.

Opole powołało sztab kryzysowy. Są apele do mieszkańców

Podtopienia posesji i zalane piwnice należy zgłaszać straży pożarnej. Druhowie OSP z jednostek z terenu Opola monitorują sytuację na ciekach, przepustach i rowach.

– Na bieżąco sprawdzamy stan wpustów drogowych, także pod wiaduktami. Kratki były czyszczone, jednak tak intensywne opady deszczu mogą sprawić, iż nie będą w stanie przyjąć dużej ilości wody. Szczególnie, jeżeli ta będzie nanosić m.in. liście czy gałęzie. jeżeli na przepustach powstaną zatory, to będą one czyszczone. Jednak należy pamiętać, iż nie da się tego zrobić jednocześnie. Dlatego apelujemy do mieszkańców, którzy zobaczą zapchaną kratkę w swoim sąsiedztwie, o zebranie z niej liści czy gałęzi tak aby ułatwić odpływ wody – mówi Adam Leszczyński.

Rzecznik zapewnia, iż spółka WiK sprawdziła instalacje burzowe. – Są sprawne. Pracownicy będą je jeszcze na bieżąco monitorować. Sprawdzone i sprawne są także instalacje zabezpieczające przed tzw. cofką – opisuje.

– Apelujemy do mieszkańców i właścicieli firm, by opróżnili swoje zbiorniki na deszczówkę. Dzięki temu będą one w stanie przyjąć zbliżający się opad. Apelujemy też o oczyszczanie przydrożnych kratek z nagromadzonych w czasie ulewy liści oraz gałęzi. Prosimy także o stosowanie się do poleceń wysyłanych przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa – mówi Adam Leszczyński.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Idź do oryginalnego materiału