Opolski MZK otworzył bramy dla mieszkańców

1 rok temu
Fot.: Radio Doxa

Mieszkańcy oraz miłośnicy autobusów mieli okazję zobaczyć, jak wygląda praca w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym w Opolu „od kuchni”.

– Jak wygląda przygotowanie autobusów do wyjazdu na trasę, ile trwa mycie pojazdu, ale także można było zobaczyć jak wyglądają autobusy w środku lub od dołu – wymienia Ewelina Laxy z MZK w Opolu. Można było też zobaczyć pracę dyspozytora i to, jak łączy się z kierowcą autobusu będącego na trasie. Można było zaobserwować prace w kabinie kierowcy, która jest bardzo zelektryfikowana. Nie zabrakło naszych elektryków, naszego „Ikarusa”. To jest taki jedyny dzień w roku, kiedy naszą pracę można zobaczyć „od kuchni” – dodaje.

– Bardzo mi się podoba za kierownicą autobusu – mówi Franek. – Byłem też w „Ikarusie”, różnią się one od siebie, bo Ikarus jest stary, a ten autobus, w którym siedzę jest bardzo nowoczesny – mówi.

– Byłam już w autobusie i na dmuchańcach i było dobrze – mówi Sofia.

– Bardzo mnie interesują autobusy: trochę ich budowa i trochę jeżdżenie – mówi Stasiu.

– Najbardziej podoba mi się biletomat, który działa. Już kiedyś jechałem autobusem, w którym był taki biletomat – mówi Tomek.

Podczas Dnia Otwartego Zajezdni można było także – między innymi – pojeździć w miasteczku rowerowym pod czujnym okiem strażników miejskich. Nie zabrakło także atrakcji dla dzieci, takich jak dmuchańce, a na każdego odwiedzającego czekał poczęstunek. Impreza (23.09) zakończyła się po godzinie 16:00.

Ewelina Laxy, odwiedzający:

autor: Katarzyna Żurawska-Leśków
GALERIA:

Idź do oryginalnego materiału