Opowieść o samoakceptacji : „Stworcio nie lubi swojej pupy”

miastoiludzie.pl 2 tygodni temu
Kiedy chwilę temu zobaczyłam u Wydawnictwo Babaryba zapowiedź książki, którą dziś Wam przedstawię, wiele się po niej spodziewałam, ale kiedy dostałam ją w swoje ręce okazało się, iż środek przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. „Stworcio nie lubi swojej pupy!” to pozycja absolutnie WYJĄTKOWA, która zabierze Was w podróż samoakceptacji i budowania poczucia własnej wartości.
Główny bohater to przesłodki, włochaty Stworcio, który mieszka w szafie w pokoju małego chłopca. Stworcio niczego w sobie nie lubi. Gdy patrzy na siebie w lustrze, to ciągle zdaje mu się, iż coś jest za duże lub za małe i nic mu się nie podoba. Nie lubi swojego nosa, podbródka, stóp, dłoni, a choćby pupy. Przez to czuje się niepewnie i często opowiada o tym swojemu przyjacielowi. Ten jednak nie do końca to rozumie, bo przecież widzi w nim wiele wartości i kocha go takiego jakim jest. Czy domyślacie się więc, kto pomoże mu zaakceptować siebie?
„Stworcio nie lubi swojej pupy” to opowieść o akceptacji siebie i swojego ciała, która skierowana jest nie tylko do dzieci, ale również do ich opiekunów. Czuła narracja i piękne ilustracje zachęcają do refleksji nad swoją wyjątkowością, co ma zapobiec powstawaniu kompleksów. Buduje ona poczucie własnej wartości i niezbędną w szczęśliwym życiu pewność siebie.

Dodam, iż kilkukrotna lektura dała mi do myślenia. Dlaczego gdy chłopiec przegląda się w lustrze to widzi w odbiciu Stworcia? Może to jedna i ta sama osoba? Może chłopiec sam siebie postrzega jako małego Stworcia? Czy nie jest tak, iż gdy czasem sami widzimy się w lustrze to też się podobnie postrzegamy? Czas dorastania nie jest łaskawy, a z ciałem dzieją się dziwne rzeczy, które nie do końca mogą nam się podobać, a choćby stać się powodem kompleksów. Dostrzegam w tej książce ukrytą alegorię, jednak jest to moja osobista interpretacja i nie wiem czy była zamysłem autora.
Tak czy siak historia ta udowadnia, iż każdy jest wartościowy. W sposób mądry i dowcipny wpływa na rozwój empatii i wspiera budowanie pozytywnego stosunku do ciała. Polecam ją z całego serca!
Wiek: 4+
P.S. Zerknijcie na inne wyjątkowe pozycje od Wydawnictwa Babaryba – KLIK, KLIK, KLIK.
~Fszechogarniająca Mama
Idź do oryginalnego materiału