Opóźnia się budowa ronda w Czerwonej Górze

Zdjęcie: Opóźnia się budowa ronda w Czerwonej Górze

Budowa ronda w Czerwonej Górze przedłużona o prawie dwa miesiące. Opóźnienie wynika z problemów z rurociągiem gazowym, który przebiega pod placem budowy.

Budowa ronda turbinowego na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej Kielce- Chęciny z wjazdem do Czerwonej Góry i w kierunku kopalni Jaźwica rozpoczęła się w lutym br.

Początkowo termin zakończenia inwestycji zaplanowany był na 18 sierpnia, jednak wykonawca poprosił o przedłużenie do 10 października – informuje Tomasz Jamka, członek zarządu województwa świętokrzyskiego.

– Prace postępują cały czas, co pewnie wszyscy przejeżdżający tamtędy zauważają. Przyczyną opóźnienia jest rurociąg gazowy, który przebiega na terenie inwestycji. Trzeba było ustalać przesunięcie go wraz z PGE i to wydłużyło prace. Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich przeanalizował sytuacje i zaakceptował nowy termin – wyjaśnia Tomasz Jamka.

Koszt budowy to 11 mln zł. Pieniądze na ten cel pochodzą z budżetu województwa.

---