Popis Żejiko Kozina w pierwszej połowie
Mielczanie nie weszli najlepiej w to spotkanie. Ich pierwsze dwie akcje nie zakończyły się golami. Dobrze w bramce Handball Stali spisywał się Żeljko Kozina i po czterech minutach był remis 1:1. Po dziewięciu minutach gry tablica wskazywała wynik 2:3. Chwilę później podopieczni Roberta Lisa doprowadzili do remisu. Z kolei bramkarz gospodarzy bronił jak natchniony.
Po szesnastu minutach mielczanie odskoczyli na trzy gole przewagi (6:3). Kolejne minuty to popis nieskuteczności z obu stron. W bramce gospodarzy cały czas niepokonany był bośniacki golkiper. W zespole z Legionowa dobrze spisywał się z kolei Zurabi Tsintsadze. Po 26. minutach gry i golu Mikołaja Kotlińskiego gospodarze mieli już sześć bramek przewagi.
Festiwal nieskuteczności Zeptera KPR przerwał Kamil Ciok. Żeliko Kozina był niepokonany w bramce przez dziewiętnaście minut! Ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się sześciobramkowym prowadzeniem gospodarzy.
Mielczanie w drugiej połowie utrzymali zaliczkę wypracowaną w pierwszej części
Początek drugiej połowy to dalej popis bramkarza Handball Stali, który w krótkim okresie obronił dwa rzuty karne. Po 35. minutach gry było 13:7. Po trafieniu do pustej bramki Marcina Głuszczenki tablica wskazywała wynik 15:10. Na to trafienie gwałtownie odpowiedział Kamil Ciok.
Zepter KPR zaczął zaskakiwać gospodarzy szybkimi wzmocnieniami, ale swoje robił Marcin Głuszczenko, który zdobył dwa kolejne gole dla zespołu z Mielca. Przed ostatnim kwadransem było 18:12.
Po szybkich dwóch trafieniach szczypiornistów Handball Stali i kolejnej świetnej obronie bośniackiego bramkarza było 20:13. Po trafieniu ze skrzydła Maksima Krasouskiego zespół Roberta Lisa miał już osiem bramek przewagi (23:15).
W kolejnych minutach przewaga mielczan nieco zmalała. Na cztery minuty przed końcem było 25:20. Ostatecznie miejscowi wygrali ten mecz różnicą czterech goli.
Handball Stal Mielec – Zepter KPR Legionowo 27:23 (11:5)
Handball Stal Mielec: Kozina, Witkowski - Janus, Segal 2, Mrozowicz, Kasai, Kotliński 1, Tokarz 2, Wołyncew 5, Przybylski 2, Krasovskii 2, Stefani 3, Sanek 1, Głuszczenko 9, Kasumović, Wąsowski. Trener Robert Lis.
Zepter KPR Legionowo: Pieńkowski, Tsintsadze, Liljestrand - Brzeziński, Słupski 1, Wiaderny, Stawicki, Fąfara 9, Jagielski 3, Kosmala 2, Brinović, Wołowiec, Chabior 2, Laskowski, Ciok 4, Matuszak 1. Trener Tomasz Strząbała.
Sędziowali: Korneliusz Habierski i Grzegorz Skrobak.
MVP: Żeljko Kozina.
Widzów: 995.














