Po sześciu rozegranych spotkaniach piotrkowianki miały na koncie 15 punktów i zajmowały trzecią pozycję w tabeli, mając w zanadrzu jedno zaległe spotkanie. Cel na piątek był więc oczywisty – walka o szóste zwycięstwo w okresie i czwarte z rzędu!
Nastroje i nastawienie w drużynie jest bardzo pozytywne. Liczymy na to, iż uda nam się zdobyć kolejne trzy punkty. Ciężko pracujemy jak zawsze przed każdym meczem, zarówno fizycznie jak i taktycznie. Czy to był dobrze przepracowany okres, okaże się po spotkaniu (…) Oczywiście, dobrze nam idzie, a każdy się mocniej spina na mocniejszego rywala. My nic nie zmieniamy w swojej pracy i treningach. Może pojawiają się pierwsze objawy zmęczenia, ale to przejściowe. W piątek znów pokażemy, na co nas stać – mówiła Paulina Masna, rozgrywająca zespołu z naszego miasta.
Rywalki z Koszalina przed meczem w Piotrkowie Trybunalskim zajmowały szóstą pozycję w tabeli i mogły pochwalić się trzema wygranymi w siedmiu spotkaniach. Co ciekawe, oba zespoły spotkały się w Hali Relax podczas V Memoriału im. Krzysztofa Kazimierskiego i Grzegorza Tomczyńskiego i wówczas górą były piotrkowianki (35:27), które były też zdecydowanym faworytem piątkowego pojedynku o ligowe punkty.
Zespół Piotrcovii z roli faworyta wywiązał się w sposób wzorowy, kontrolując bieg boiskowych wydarzeń praktycznie od pierwszej do ostatniej minuty. Początek spotkania bł jeszcze dosyć zacięty (10:8), ale ostatnie dziesięć minut premierowej odsłony, to już prawdziwy popis podopiecznych Horatiu Pasci, które powiększył przewagę do pięciu oczek (13:8), a tuż przed przerwą do siedmiu punktów (16:9).
W drugiej połowie piątkowej konfrontacji piotrkowianki nie pozwoliły zbliżyć się rywalkom na dystans mniejszy niż pięć oczek (16:11), a w kolejnych minutach konsekwentnie powiększały swoją przewagę, która w pewnym momencie urosła aż do trzynastu punktów (27:14 czy 28:15). Ostatecznie szczypiornistki z Piotrkowa Trybunalskiego okazały się lepsze o jedenaście oczek (32:21).
Tym samym szóste zwycięstwo w okresie i czwarte z rzędu stało się faktem. Największą cegiełkę do tego sukcesu dołożyła Ramona Roszak, która zakończyła spotkanie z dziewięcioma golami na koncie. Patrycja Noga dołożyła pięć trafień, a Natalia Pankowska i Sara Szczukocka po cztery. Swoje zrobiła też Karolina Sarnecka, która popisała się jedenastoma skutecznymi obronami.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski – Piłka Ręczna Koszalin 32:21 (16:9)
Piotrcovia: Sarnecka, Cieślak – Roszak (9), Gadzina (3), Domagalska (2), Królikowska (2), Noga (5), Pankowska (4), Szczukocka (4), Grobelna (1), Byzdra, Harić, Sobecka (1), Polańska (1) i Masna
PR Koszalin: Gomaa, Klarkowska – Naumczyk (4), Arsenievska (4), Bayrak (4), Furmanets (3), Sila (2), Kovarova (2), Rycharska (1), Lasek (1), Nowicka i Jura
W 9. serii gier ORLEN Superligi Kobiet 2025/2026 piłkarki manualne Piotrcovii zagrają na wyjeździe z Sośnicą Gliwice. Spotkanie to odbędzie się w sobotę 8 listopada o godzinie 16:00.
