Orzeł rozszarpał Inę. Mecz rozstrzygnął się przed przerwą

Z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli zachodniopomorskiej IV ligi Orłem Wałcz przegrali dzisiaj na własnym boisku piłkarze Iny Goleniów.

Biało – zieloni wyglądają w tym sezonie po prostu źle, co oczywiście przekłada się na wyniki. W pierwszych jedenastu ligowych kolejkach zdobyli zaledwie 8 punktów, a ostatnie zwycięstwo odnieśli… w połowie sierpnia.

Okazją do poprawienia humorów i dorobku punktowego mógł być dzisiejszy mecz z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli Orłem Wałcz, tymczasem już po 21 minutach goście prowadzili 3:0, do przerwy 4:1, a ostatecznie mecz zakończył się ich efektownym zwycięstwem 5:2. Gole dla Iny zdobyli Mateusz Przybylski (23′) i Daniel Mojsiewicz (86′).

– Chłopaki z całym szacunkiem ale z Wałczem u siebie taki łomot to nie wróży dobrze niestety… Brać się do roboty, grać najmocniejszym składem jaki jest, a nie kombinacje trenera – skomentował na FB jeden z kibiców Iny.

W tabeli IV ligi biało – zieloni mają w tej chwili tylko jeden punkt przewagi nad ostatnim miejscem. Następny mecz rozegrają 2. listopada z dobrze w tym sezonie grającym Dębem Dębno (na wyjeździe).