Grająca w zaledwie 10-osobowym składzie Jabłonianka nie była w stanie wywalczyć chociażby punktu w spotkaniu z Armią Do Chodowa, gdzie był rozgrywany dzisiejszy mecz, nasza drużyna przyjechała mocno osłabiona brakiem paru podstawowych zawodników. Jakby tego było mało, trener Rusłan Mielniczuk miał dzisiaj do dyspozycji zaledwie dziesięciu graczy, z tego na pozycji bramkarza zagrał zawodnik z pola, Adam Benedykciuk. Już po kwadransie gospodarze z rzutu karnego objęli prowadzenie, ale nasz zespól skutecznie rozbijał kolejne próby miejscowych. Niestety w 31 minucie po dośrodkowaniu w pole karne, nasz golkiper nieszczęśliwie wrzucił sobie piłkę do bramki i przegrywaliśmy już 0:2. Po przerwie zagraliśmy już dużo odważniej, i co najważniejsze zaczęliśmy kreować sytuacje. W 55 minucie po faulu na Wiktorze Ptaszniku, z ok.22 metrów uderzał z rzutu wolnego Maciek Ołtarzewski, zaś dwie minuty później groźny strzał Wiktora został wybroniony przez bramkarza miejscowych. Grający w osłabieniu Jabłonianie próbowali, głównie za sprawą bardzo dobrze dysponowanego dzisiaj Kuby Lipskiego robili wszystko, aby zdobyć
- Strona główna
- Sport lokalny
- Osłabieni Jabłonianie nie dali rady
Powiązane
Mike Tyson powraca do ringu
5 godzin temu
Piłkarz Łady strzela w każdym meczu!
5 godzin temu
Nadia, Alicja i Marta w kadrze!
7 godzin temu
Knurów: Piłkarska jesień zakończona zwycięstwem
7 godzin temu
Super starty ekipy Clanu (zdjęcia)
7 godzin temu
Martyna Budziłek jest n i e s a m o w i t a!
8 godzin temu
Polecane
Lechowe liczby – kolejka 15
5 godzin temu