Ostatni odcinek drogi ekspresowej S7 między Widomą i Krakowem oraz Północna Obwodnica Krakowa w ciągu drogi S52 zostały w poniedziałek oddane do użytkowania. Dzięki trasie S7 Warszawa i Kraków są połączone drogą ekspresową, a dzięki drodze S52 stolica Małopolski zyskała obwodnicę od strony północnej.
Na uroczystości otwarcia obwodnicy był między innymi wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak - Kamysz. Podkreślił, iż otwarcie tej trasy jest historycznym momentem.
- To jest nie tylko trasa, która będzie łączyła nas bezpośrednio ze stolicą, później z Gdańskiem, ale to jest trasa, która ma 33 kilometry dróg lokalnych wybudowanych w tym procesie. To jest wielka inwestycja, dwa tunele, bardzo dużo specjalistycznej infrastruktury, która została wykonana - mówił
Łączna długość otwartych dziś odcinków to 25 kilometrów.
Ambicją obwodnica metropolii warszawskiej
Oddajemy kierowcom najważniejszą inwestycję drogową w tym roku w Polsce - powiedział natomiast minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2026 r. domknięta będzie obwodnica Krakowa - dodał.
- Dzisiaj oddajemy do użytkowania kierowców najważniejszą inwestycję drogową w tym roku w Polsce. Otwieraliśmy już kilka ważnych dróg ekspresowych, jak i nowe odcinki autostrady A2, natomiast żadna z nich nie miała tak ważnego znaczenia dla komunikacji, transportu i funkcjonowania w aglomeracji, jak obwodnica (S52 - red.) i brakujący odcinek drogi S7 - powiedział minister Klimczak. Dodał, iż w przyszłym roku oddany zostanie kolejny odcinek obwodnicy S52. - Tak żeby w połowie 2026 domknąć „ring” dookoła Krakowa i żeby Kraków był drugim miastem po Łodzi w Polsce z pełnym „ringiem” - wskazał.
Szef resortu infrastruktury zapewnił ponadto, iż budowane będą kolejne drogi i autostrady. - Dla mnie wielką ambicją jest, żeby wybudować aglomeracyjną obwodnicę metropolii warszawskiej - powiedział.
- Czekaliśmy lata na oddanie tej drogi. To było marzenie, to jest aspiracyjny rozwój dla Krakowa, dla jego mieszkańców i dla zlokalizowanych tutaj firm - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.