Ostatni taki mecz Texom Stali przy Hetmańskiej? Stawką finał, rywalem „Byki” z Leszna

1 tydzień temu

W niedzielę o godz. 15.15 Texom Stal Rzeszów rozpocznie rywalizację w półfinale play-off. Jej rywalem na torze przy ul. Hetmańskiej będzie najlepsza drużyna fazy zasadniczej, Fogo Unia Leszno, która właśnie rzeszowian wybrała sobie na półfinałowego rywala.

ŻUŻEL. METALKAS 2. EKSTRALIGA

W ostatnich dniach w stolicy Podkarpacia zdecydowanie więcej mówiło się o przyszłości klubu z Rzeszowa, niż o samym niedzielnym meczu. W czwartek zwołano choćby konferencję prasową, na której obecny prezes H69 Speedway SA Michał Drymajło i przyszła (przynajmniej takie są plany) prezes, Katarzyna Marszałek przez blisko półtorej godziny odpowiadali na pytania kibiców ws. obecnej sytuacji rzeszowskiego klubu, jak również jego przyszłości. Czy rozwiali wszelkie wątpliwości, to już zostawiamy do oceny Państwu.

Mat. H69 Speedway Rzeszów SA

Zdecydowanym faworytem półfinałowej potyczki jest zespół z Leszna, który w fazie zasadniczej wygrał oba spotkania z Texom Stalą Rzeszów. Jakby tego było mało, „Żurawie” kolejny raz w tym sezonie miały utrudnione przygotowania do meczu. Ostatni i to w niepełnym składzie trening na torze przy ul. Hetmańskiej odbyli oni w czwartek. W piątek i sobotę stadion był zajęty na mecze piłkarskie (grała Resovia i Stal Rzeszów), stąd też dopiero w sobotę po godz. 22 można było się zabrać za przygotowanie toru na niedzielne zawody. Mimo tego, w rzeszowskim obozie panują bojowe nastroje, a co więksi optymiści, zapowiadają choćby walkę o zwycięstwo nad „Bykami”.

– Unia Leszno można powiedzieć jest w tym sezonie poza zasięgiem innych drużyn startujących w tej lidze, ale na pewno nie składamy broni. Będziemy się przygotowywać, żeby jak najlepszy wynik osiągnąć. Może sprawimy niespodziankę – mówił na antenie Canal+ Sport Marcin Nowak, kapitan Texom Stali Rzeszów.

Wszystko jednak wskazuje na to, iż będzie to ostatni mecz Texom Stali Rzeszów w takim zestawieniu na torze przy ul. Hetmańskiej. Zakładając wielce prawdopodobną porażkę w półfinałowym dwumeczu, Texom Stal Rzeszów sezon ligowy 2025 zakończy za 2 tygodnie w Lesznie. A później – przynajmniej wszystko na to wskazuje – czeka ją prawdziwa rewolucja kadrowa. Rozstanie z rzeszowskim teamem – mimo wciąż ważnej umowy – zapowiada jego menedżer, Paweł Piskorz. Mocno niepewna jest również dalsza przyszłość w biało-niebieskich barwach jej liderów czyli Pawła Przedpełskiego o Keynana Rew, o których zabiegają kluby PGE Ekstraligi. Również pozostali seniorzy nie mogą być pewni miejsca w składzie ekipy ze stolicy Podkarpacia w okresie 2026. To wszystko związane jest ze zmianami we władzach spółki żużlowej (po tym sezonie z jej prezesowania i sponsorowania klubu rezygnuje Michał Drymajło) oraz niepewnym – a w zasadzie jego wysokością – budżetem na przyszły sezon. To wszystko sprawia, iż na tę chwilę w kwestii przyszłego sezonu wiadomo, że… nic nie wiadomo.

Na pocieszenie pozostaje fakt, iż zgodnie z zapowiedziami Michała Drymajły, niedzielny mecz nie będzie ostatnią imprezą żużlową w tym roku na torze przy ul. Hetmańskiej. Jeszcze we wrześniu ma bowiem zostać rozegrany Memoriał im. Eugeniusza Nazimka.