1 godzina temu
Pogrzeb Tadeusza Charciarka rozpoczął się mszą św. w kościele w Grudzicach. Kościelne ławy szczelnie wypełnili ludzie chcący go pożegnać. Mszę św. koncelebrowało dziewięciu duchownych. W jej trakcie odczytano list biskupa Andrzeja Czai. Podczas mszy św. przypomniano zaangażowanie, jakim Tadeusz Charciarek wykazywał się na rzecz potrzebujących oraz społeczności Grudzic.
Po kościelnej uroczystości kondukt pogrzebowy przeszedł ulicą Strzelecką na cmentarz parafialny. Tam kilkuset uczestników wydarzenia miało okazję usłyszeć, jak zmarłego wspominali członkowie cechu rzemieślniczego.
M.in. to, iż w 2023 roku Tadeusz Charciarek został odznaczony Szablą Kilińskiego. To najwyższe odznaczenie rzemieślnicze w Polsce.
Podkreślano też, iż Tadeusz Charciarek nie określał się jako biznesmen. Tylko jako rzemieślnik, a konkretnie: piekarz. Wyszkolił około stu nowych piekarzy. W sposób godny podziwu dysponował swoim czasem, będąc człowiekiem niezwykle punktualnym i sumiennym.
Tadeusz Charciarek – człowiek życzliwy, pracowity i zawsze gotowy pomóc innym
W branży piekarskiej działał od 1981 roku. Na przestrzeni lat na terenie Opola powstało kilkanaście cukierni i piekarni sygnowanych jego nazwiskiem.
Tadeusz Charciarek był nie tylko znanym piekarzem, ale i człowiekiem zaangażowanym społecznie. Współtworzył Stowarzyszenie Hospicjum Opolskie, przez wiele lat działając na jego rzecz.
„Odszedł od nas Człowiek o wielkim sercu, niezwykłej wrażliwości i ogromnym zaangażowaniu społecznym. Był fundamentem naszej organizacji, od samego początku budując jej struktury i misję niesienia pomocy potrzebującym” – wspominają członkowie Stowarzyszenia na Facebooku.
Z kolei Rada Dzielnicy Grudzice wspomina, iż Tadeusz Charciarek był człowiekiem życzliwym, pracowitym i zawsze gotowym pomóc innym.
Zmarł 24 listopada w wieku 67 lat.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
