W sobotę 20 grudnia, na krótko przed tym jednym wyjątkowym dniem w roku, w którym gasną wszelkie spory i euforia wita wszystkich, na placu przy remizie OSP w centrum Rokicin Podhalańskich już po raz trzeci odbyło się uroczyste rozświetlenie sołeckiej choinki. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło bardzo wielu mieszkańców i sympatyków miejscowości… Czy z roku na rok może być ich więcej? Na razie okazuje się, iż tak.
Piękna i dostojna, wysoka na przeszło 10 metrów panna zielona została ustawiona w centrum Rokicin Podhalańskich już w sobotę 6 grudnia, by przez dwa tygodnie gromadzić wokół siebie wszystkich tych, którzy mieli odrobinę chęci i czasu oraz kilka ozdób choinkowych, by ubrać jej gałązki. I zgromadziła… przedszkolaków z wychowawcami oraz starszych i młodszych uczniów z nauczycielami z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Rokicinach Podhalańskich, przedszkolaków z prywatnego przedszkola Baby Smile, słuchaczy English Academy, dzieci i rodziców ze Stowarzyszenia Z Przytupem, Sołecki Team i być może jeszcze wielu innych mieszkańców i gości miejscowości. Dzieci i młodzież ubierały, a sołtys Nina Gryglicka ze strażakami lokalnej OSP co kilka dni jak małe elfy uwijali się i gimnastykowali na drabinach i podnośniku, by wszystkie bombki i bombeczki sprawiedliwie i po równo rozdzielić między wszystkie choinkowe gałązki, nie tylko te na dole.

Uroczyste rozświetlenie świątecznego drzewka zaplanowane zostało na sobotnie popołudnie 20 grudnia. Miało być nieco inaczej niż w latach ubiegłych… I było! W oprawie mini Jarmarku Bożonarodzeniowego – może nie na miarę Krakowa czy Warszawy ;), ale na miarę niewielkich Rokicin Podhalańskich jak najbardziej! Było wszystko, czego potrzeba na prawdziwym jarmarku – coś dla duszy i coś dla ciała: mała gastronomia (rozgrzewające napoje dla małych i dużych, kiełbaska z rusztu serwowana przez strażaków OSP, słodkości dla dzieci), loteria fantowa, lokalne specjały: przepiękne piernikowe cuda Renaty Folwarskiej i pięknie pachnące świeczki z wosku pszczelego z pasieki Krzysztofa Żądły, kiermasz ciast oraz świątecznych bombek i innych ozdób i dekoracji wykonanych przez dzieci i rodziców Szkoły Podstawowej im. B. Czecha w Rokicinach Podhalańskich (także z pomocą pań z KGW), a wszystko w cudownej atmosferze, w doborowym towarzystwie mieszkańców, gości i sympatyków miejscowości, przy dźwiękach świątecznych melodii. Kilka minut przed godziną 17:00 w ciemności rozjaśnionej zimnymi ogniami trzymanymi przez zebranych nastąpiło wspólne głośne odliczanie do momentu, w którym setki kolorowych choinkowych światełek i wielka gwiazda na czubku świątecznego drzewka rozświetliły centrum Rokicin Podhalańskich, dając znak, iż święta Bożego Narodzenia są naprawdę blisko.

Akcja ubierania sołeckiego drzewka i świąteczne spotkanie w jego blasku zostały zorganizowane już po raz trzeci i stają się powoli tradycją integrującą i aktywizującą wielu mieszkańców, gości i przyjaciół Rokicin Podhalańskich. Z roku na rok zmienia się nieco tylko oprawa całego wydarzenia, z roku na rok też wydarzenie gromadzi coraz więcej ludzi. I oby tak było dalej, bo organizatorzy już mają nowe pomysły na przyszły rok!
Choinkę będzie można podziwiać tradycyjnie do 2 lutego – do tego czasu każdego dnia od zmroku do świtu będzie świątecznie rozświetlała okolicę, dając euforia i dobrą energię mieszkańcom i gościom sołectwa.

Katarzyna Żądło









