Pacjenci notorycznie nie stawiają się na wizyty u lekarzy. W zeszłym roku przepadło prawie 1,4 mln badań!

1 rok temu
Zdjęcie: Fot. Pixabay. Zdjęcie poglądowe


W 2022 r. polscy pacjenci nie przyszli na łącznie 1 mln 380 tys. wizyt w przychodniach i szpitalach, na które wcześniej byli zarejestrowani – informuje Federacja Porozumienie Zielonogórskie. Wskazuje, iż z tych wizyt mogliby skorzystać inni pacjenci.

W 2022 r. polscy pacjenci nie przyszli na łącznie 1 mln 380 tys. wizyt w przychodniach i szpitalach, na które wcześniej byli zarejestrowani.

Jak zaznaczono w komunikacie Federacji Porozumienie Zielonogórskie, choć policzono niewykorzystane i nieodwołane planowane wizyty w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej (AOS) to problem dotyczy wszystkich – także porad udzielanych w gabinetach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). „Specjaliści medycyny rodzinnej także potwierdzają, iż niemal codziennie część pacjentów nie zgłasza się na zaplanowane wcześniej wizyty i badania” – dodano.

Długie kolejki do lekarzy specjalistów

„Dostać się w Polsce do lekarza specjalisty nie jest łatwo. Średni czas oczekiwania to ponad 4 miesiące. W 2022 roku było o miesiąc krócej. To uśrednione dane, bo np. do endokrynologa chorzy czekają średnio 10 miesięcy, a na Dolnym Śląsku choćby 27. Część idzie prywatnie, część zapomina o zaplanowanej kilka miesięcy wcześniej wizycie. Inni – nie do śmiechu żartują, iż wielu chorych może po prostu nie doczekać takiej wizyty. Większość nie odwołuje zaplanowanych wizyt, czy to w szpitalach, AOS czy w POZ” – czytamy w komunikacie.

Nie skorzystasz z wizyty u lekarza – daj szansę innym

Zdaniem lekarki Joanny Szeląg, specjalistki medycyny rodzinnej z Podlasia, ekspertki Federacji Porozumienie Zielonogórskie po prostu nie ma społecznej odpowiedzialności.

Ludzie nie zdają sobie sprawy, iż na ich miejsce do lekarza dostaliby się inni potrzebujący porady, leczenia, diagnostyki

– mówi cytowana w komunikacie lekarka.

Duży problem z absencją pacjentów

Podaje, iż nagminnie nie zgłaszają się na szczepienia rodzice z małymi dziećmi, każdego dnia szczepień jest jedna, dwie nieodwołane wizyty, a to wydłuża kolejkę innym.

Podobnie jest w gabinecie innej ekspertki Porozumienia Zielonogórskiego, lekarki Joanny Zabielskiej-Cieciuch. „Ostatnio na pięć zaplanowanych porad dietetycznych nie przyszło dwóch pacjentów. Nie przyszli i nikogo o tym nie poinformowali”.

Federacja podaje, iż gabinety POZ z własnej inicjatywy podejmują działania, by przypomnieć o zbliżającej się wizycie – wysyłają SMS-y, e-maile, dzwonią, przypominając o wizycie.

Pacjenci rezygnują, ale nie odwołują wizyt

„Często zdarza się, iż pacjenci rezygnują – nie odwołując wizyty patronażowej, czyli badania przez pediatrę nowo narodzonego dziecka czy też z pierwszego po wyjściu ze szpitala szczepienia” – zauważają lekarze POZ. Joanna Szeląg podlicza, iż zdarzają się miesiące, kiedy jest co najmniej 10 proc. nieodwołanych wizyt lekarskich.

Radzę pomyśleć o tych, którzy czekają w kolejce do lekarza i nie mogą się dostać np. z nadciśnieniem, alergią, infekcją czy wysoką temperaturą. To dla nich często dramat. Takie nieodpowiedzialne zachowanie opóźnia diagnostykę u innych pacjentów – dodaje.

Nawzajem sobie robimy krzywdę – podsumowują lekarze POZ i apelują o myślenie i dbanie o innych oraz o społeczną odpowiedzialność.

Polecamy

Strefa młodych

Strefa Młodych – Zdrowie pod kontrolą

24 kwietnia 2023

Gośćmi audycji były Dobrosława Kieres i Maria Ludwig, studentki II roku medycyny na UZ, współorganizatorki akcji "Zdrowie pod kontrolą":

Czytaj więcej

NFZ: Nie doszło do wycieku danych!

24 marca 2023

Był pijany na szpitalnym dyżurze. Minęły 2 lata, a lekarz przez cały czas leczy

7 marca 2023

Ewa Skrbeńska, dyrektor Lubuskiego Oddziału NFZ

3 marca 2023

Profilaktyka antyalkoholowa w Nowej Soli

23 lutego 2023
Idź do oryginalnego materiału