Paulina Orłoś mówi wprost: samobadanie piersi uratowało mi życie. „Bałam się – jak większość kobiet”

4 godzin temu
Zdjęcie: badnie piersi


Znana prezenterka pogody Paulina Orłoś przyznaje, iż jeszcze kilka lat temu nie traktowała profilaktyki raka piersi poważnie. Badania wykonywała rzadko, a samobadanie piersi uważała za zbędne. Dopiero udział w kampanii społecznej „Dotykam = Wygrywam” otworzył jej oczy na to, jak ważna jest regularna kontrola i szybka reakcja na każdą niepokojącą zmianę.

Dziennikarka zwraca uwagę, iż temat zdrowia kobiet wciąż jest w Polsce tabu, choćby w rodzinach. – Nie rozmawia się o badaniach z mamą czy babcią, bo „to wstyd”. A nie powinno tak być – podkreśla. Dlatego w tym roku została ambasadorką 14. edycji kampanii „Przykładem ratujesz”, której pomysłodawczynią jest Izabela Sakutova, prezes Fundacji Wsparcie na Starcie. Akcja przypomina, jak ważna jest profilaktyka w kobiecym kręgu – z mamy na córkę, z córki na mamę i między przyjaciółkami.

Orłoś uczciwie mówi o swoich błędach. Wcześniej robiła USG raz na trzy lata, co – jak dziś wie – było skrajnie nieodpowiedzialne. – Byłam przekonana, iż jak zrobię badanie raz do roku, to „mam spokój”. A guz może pojawić się choćby dwa miesiące później – mówi. Podkreśla, iż samobadanie piersi raz w miesiącu i USG raz w roku to absolutna podstawa dbania o zdrowie.

Prezenterka przyznaje też, iż wiele kobiet nie bada się ze strachu – boją się „coś znaleźć”. – To absurd, ale prawdziwy. Wolimy udawać, iż problem nie istnieje, dopóki nie zaboli. A wtedy bywa za późno – ostrzega.

Rak piersi to najczęściej wykrywany nowotwór u kobiet w Polsce. Każdego roku diagnozę słyszy około 25 tysięcy kobiet, a 9 tysięcy z nich umiera – głównie dlatego, iż nowotwór zostaje wykryty zbyt późno. Co gorsza, tylko 25% kobiet wykonuje comiesięczne samobadanie.

Paulina Orłoś przekonuje, iż wiedza naprawdę ratuje życie. Dlatego zachęca kobiety, by korzystały z bezpłatnych instrukcji samobadania dostępnych na stronie kampanii „Dotykam = Wygrywam”. Uczy tam, jak krok po kroku badać piersi w domu, bez stresu i niepewności.

Profilaktyka to nie wstyd. To odwaga. I dowód, iż kochasz życie – podsumowuje.

Idź do oryginalnego materiału