PIŁKA NOŻNA. W mediach społecznościowych Pawła Dawidowicza pojawiła się grafika, z napisem w języku tureckim: „Witamy w mieście pucharów”. Było to opatrzone herbem Besiktasu Stambuł, czyżby tam miał przenieść się wychowanek Sokoła Ostróda?

Kilka miesięcy piłkarskiego bezrobocia ma za sobą 17-krotny reprezentant Polski w piłce nożne. Pochodzący z Ostródy Paweł Dawidowicz po zakończeniu kontraktu z Hallsem Werona szukał zatrudnienia na Bliskim Wschodzie. W wakacje dołączył choćby do składu saudyjskiego Al-Hazem, ale po niespełna miesiącu ostródzianin rozwiązał umowę z klubem z Azji.
Jak podawały włoskie media wychowanek Sokoła miał później propozycje gry z klubów włoskiej Serie B. Były też propozycje z innych lig europejskich. Te jednak zostały odrzucone przez 17-krotnego reprezentanta Polski. W międzyczasie pojawiły się informacje o ewentualnej grze Dawidowicza w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w klub Sharjah FC. Póki co jednak na rozmowach się skończyło.
Może jednak wychowanek Sokoła wybrał kierunek turecki, preferowany przez wielu Polaków wyjeżdżających na wakacje. Dzisiaj na mediach społecznościowych piłkarza z Ostródy pojawił się post z tureckim napisem: „Witamy w mieście pucharów”, a następnie pokazał się herb Besiktasu Stambuł. Czyżby ostródzianin miał związać się umową z tureckim klubem? O tym prawdopodobnie przekonamy się już wkrótce.
