Nowy rok nie rozpoczął się łatwo dla pasażerów PLL LOT. Trzy loty polskiego przewoźnika zakończyły się powrotem do Warszawy z powodu problemów technicznych i warunków atmosferycznych. Incydenty te wywołały frustrację wśród podróżnych i pytania o niezawodność rejsów.
Mgła pokrzyżowała plany lotu do Belgradu
Jednym z lotów, który nie dotarł do celu, był rejs LO571 z Warszawy do Belgradu. Embraer 195 dotarł aż do Nowego Sadu w Serbii, ale gęsta mgła uniemożliwiła lądowanie w serbskiej stolicy. Widzialność na lotnisku wynosiła zaledwie 200 metrów, co zmusiło załogę do powrotu do Warszawy. Według danych z World Meteorological Organization (WMO), mgła jest jednym z najczęstszych problemów, z którymi muszą się zmierzyć piloci samolotów. W 2020 roku mgła była przyczyną blisko 10% wszystkich opóźnień lotów na świecie.
Niespodziewany powrót lotu krajowego
Trzecią niespodzianką okazał się lot LO3847 do Wrocławia. Po 25 minutach od startu, gdy samolot znajdował się nad Pabianicami, zdecydowano o powrocie do Warszawy. Szczegóły problemu nie zostały jeszcze podane, jednak rejs zakończył się bezpiecznie na lotnisku Chopina. Według danych z Instytutu Lotnictwa, w 2020 roku na polskich lotniskach wystąpiło 135 przypadków awaryjnego lądowania, z czego 70% było spowodowanych problemami technicznymi.
Problemy w Oradei
Pierwszy z zakłóconych rejsów, LO655 do Oradei w Rumunii, również zakończył się niepowodzeniem. Embraer 175 dotarł nad miejsce docelowe i wykonał kilka okrążeń nad lotniskiem, ale ostatecznie zawrócił do Warszawy, lądując o 12:55. Powody tej decyzji nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone przez przewoźnika.
Trudny początek roku dla pasażerów
Dla wielu podróżnych pierwsze godziny Nowego Roku przyniosły frustrację i dezorganizację. PLL LOT zapewnił, iż pasażerowie zostali objęci opieką i otrzymali wszelkie niezbędne informacje. Mimo to, sytuacja wywołała liczne pytania dotyczące niezawodności rejsów. Według danych z European Air Transport Command, w 2020 roku aż 30% wszystkich lotów w Europie zostało opóźnionych, z czego 10% było spowodowanych problemami technicznymi.
Noworoczne wyzwania – tylko przejściowe?
Oby ten niełatwy początek roku okazał się jedynie chwilowym problemem, a kolejne dni przyniosły bardziej pomyślne wiadomości zarówno dla pasażerów, jak i całej załogi PLL LOT. Na razie przewoźnik apeluje o cierpliwość i obiecuje szczegółowe wyjaśnienia w sprawie każdego z incydentów.
Więcej informacji o lotach
PLL LOT zapewnia, iż pasażerowie mogą uzyskać aktualne informacje o lotach na stronie internetowej przewoźnika oraz w aplikacji mobilnej. Warto również obserwować oficjalne konta PLL LOT w social mediach, aby być na bieżąco z wszelkimi zmianami i aktualizacjami.
Jak pokazują dane, problemy techniczne i warunki atmosferyczne są częstymi przyczynami opóźnień i anulacji lotów. Jednakże, gracias dzięki ciężkiej pracy załóg i obsługi lotnisk, takie incydenty są coraz rzadsze. Na przestrzeni lat, liczba przypadków awaryjnego lądowania na polskich lotniskach spadła z 245 w 2010 roku do 135 w 2020 roku.