Piłka nożna 4. Miłe złego początki Lubania

podhaleregion.pl 1 miesiąc temu

Nie był to udany powrót do rozgrywek ligowych – po tygodniowej pauzie – dla piłkarzy Lubania Maniowy. W meczu 6. kolejki zespół trenera Jacka Pietrzaka na własnym stadionie, mimo prowadzenia 1:0. przegrał 1:3 z MKS Trzebinią.

Wolski Lubań Maniowy – MKS Trzebinia 1:3 (1:1)

1:0 Misiura 22, 1:1 Jampich 37 z karnego, 1:2 Jampich 65, 1:3 Balzer 67

Lubań (skład wyjściowy): Sikora – Chlipała, Firek, Zaika, Drobnak- Jandura, Czajkowski – Pluta, Misiura, Budz – Potoniec

Zaczęło się obiecująco dla Lubania, bo w 22. minucie Misiura skorzystał z nieporozumienia w szeregach defensywy rywala i otworzył wynik. Przyjezdni jeszcze przed przerwą zdołali odpowiedzieć golem Jampicha z rzutu karnego po faulu Chlipały. W drugiej połowie to goście przechylili szalę zwycięstwa dwoma golami zdobytymi w odstępie 120 sekund. Oba były konsekwencją indywidualnych błędów graczy Lubania

– Po raz kolejny o tym, iż nie punktujemy decydują proste, niewymuszone błędy, za które płacimy najwyższą cenę. Pierwsza połowa, choćby biorąc pod uwagę straconego gola, dobra, a momentami choćby bardzo dobra w naszym wykonaniu. Niestety po przerwie tracone gole „podcięły” nam skrzydła – mówi trener Lubania Jacek Pietrzak.

Po meczu dało się wyczuć nerwową atmosferę w obozie Lubania. Maniowianie po 5. kolejkach zamykają ligową tabelę z dorobkiem 3. punktów. Trener Pietrzak przekonuje jednak iż potencjał jego zespołu z czasem przełoży się na wyniki: – Potrzebujemy czasu. Staramy się cały czas wyciągać wnioski. Być może błędem było to iż latem próbowaliśmy zmienić system gry. To był za krótki czas. Dlatego teraz będziemy chcieli wrócić do tego co wiosną przyniosło nam wiele korzyści i mam nadzieję iż już w sobotę w meczu z Jawiszowicami pokażemy się z lepszej strony. Ten zespół i tych zawodników z całym przekonaniem na to stać – dodał szkoleniowiec Lubania.

Idź do oryginalnego materiału